Ktoś zaparkował zbyt blisko jego furtki. W odwecie ruszył z siekierą
Wziął siekierę i wybił szyby, przebił opony i porysował karoserię - tak 57-latek z Kościerzyny na Pomorzu potraktował auto kierowcy, który zaparkował "zbyt blisko furtki jego domu". Teraz za uszkodzenia mienia grozi mu do 5 lat więzienia.
cccn z- #
- #
- #
- #
- 234
- Odpowiedz
Komentarze (234)
najlepsze
Pewnie gdyby wiedział że bagiety zaraz benizowi przyjebią mandacik to by nie leciał z siekierą tylko zakonfidencił i cieszył się jak Rudy z Blok Ekipy.
@kozaqwawa: chyba, że wywołuje... i co wtedy?
Komentarz usunięty przez moderatora
U moich dziadków jest jebitna brama wjazdowa, nigdy nie możemy do nich wjechać na posesję, bo zastawiają mimo wielkiego znaku przy bramie i na bramie. Zawsze wyjazd do dziadków kończy się policją i holownikiem. Zwykle jednak policja ma to w dupie i nie
@arekdomek: To czym się wreszcie kończy? http://olsztyn.wm.pl/342889,Kiedy-policjanci-moga-odholowac-nasz-samochod-i-ile-za-to-zaplacimy.html