Mężczyźni otrzymują dłuższe wyroki niż kobiety za te same przewinienia
Badania pokazują, że mężczyźni otrzymują o 63 % dłuższe wyroki od kobiet za te same przewinienia. Gdzie jest równość?
Need z- #
- #
- #
- #
- 187
Badania pokazują, że mężczyźni otrzymują o 63 % dłuższe wyroki od kobiet za te same przewinienia. Gdzie jest równość?
Need z
Komentarze (187)
najlepsze
W ciągu całej historii ludzkości, kobiety są wychowywane na upośledzone jednostki, dlatego trzeba się nimi zajmować i traktować jak upośledzone.
No zabiła to zabiła, milion powodów. Hormony, stres, chwila słabości - niższy wyrok.
Facet zabił, to zabił na #!$%@? drążyć temat, do paki.
Komentarz usunięty przez moderatora
@PaLaUsSa: Wyrównać długość życia!
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Czy tylko ja tu widze analogie?
Najwyraźniej nie znacie pojęcia: https://en.wikipedia.org/wiki/Men%27s_rights_movement
Tylko wiecie co?
Oni są nazywani przez feministki mizoginami! Zwyczajnie mają nienawidzić kobiet, bo mówią o problemach mężczyzn!
https://www.youtube.com/watch?v=ABglWBbzECw
Parę linków do przeczytania/zapoznania się:
https://en.wikipedia.org/wiki/A_Voice_for_Men
https://www.youtube.com/user/TheHappyMisogynist
http://owningyourshit.blogspot.com/
https://www.youtube.com/user/girlwriteswhat
http://theredpillmovie.com/
Jesteście takie "wrażliwe", ale oczywiście to wina mężczyzn, że nie potrafią zawalczyć o swoje - prawda? :->
Jeżeli zaś walczą o swoje to pewnie mają problemy z kobietami, nienawidzą ich, żadna ich nie chciała, mają małego
Jeżeli kogoś nazywasz bezpodstawnie "mizoginiem" i to wiedząc, że jego reakcję możesz spławić poprzez tautologiczne przyzwanie "mizoginii"? Tak.
Bo gdyby mężczyźni zaczęli wykorzystywać swoją biologiczną dominację to zaraz by się zaraz zaczął krzyk "babski bokser" i generalnie pojawiły by się apele o eliminację takich jednostek. Bo "kobiete bijo".
Ma być "równouprawnienie", ale jak kobieta jest poszkodowana to "mizoginia". :-D
Sorry - w bezpośrednim
@cyrkiel: Podobnie z decyzji kobiet wynika wiele dyskryminacji kobiet, czy to cokolwiek usprawiedliwia? Jeżeli babcia zabierze wnuczce podręcznik do Pythona i każe jej się bawić lalkami, to wnuczka została mniej zdyskryminowana, niż gdyby uczynił to dziadek?
Wnuczka nie odpowiada za działania innych kobiet. To nie jej wina, że babcia ma takie tradycyjne normy. Bezczelnym jest podejść do niej i powiedzieć, że żadna krzywda jej się nie