Noże, karabiny i dwuzłotówki, czyli podwórkowe dzieciństwo w PRL-u
Nie mieliśmy komputerów, przy których moglibyśmy bawić się w domu, nie oglądaliśmy bajek na Netfliksie, itp. Za to mieliśmy scyzoryki i graliśmy w karty na pieniądze. Dzieciństwo w PRL-u niekiedy groziło trwałym kalectwem, ale lubimy je wspominać!
igimag_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 15
Komentarze (15)
najlepsze