Zawsze mnie intrygowała bezinteresowna radość z pisania wirusów, blokowania systemów (były już awarie systemów podtrzymywania życia w szpitalach z tego powodu) i ogólnie popsucia czegokolwiek. Dla mnie jedyną analogia jest wybijanie szyb w przystankach autobusowych. Czy to tylko kwestia braku wyobraźni?
@kubatre1: Biorąc pod uwagę ogólnie panujące przekonanie jakoby wirusy miałybyć pisane i wypuszczane przez twórców programów antywirusowych (brzmi prawdopodobnie aczkolwiek nie wiem czy to w 100% prawda) to w przeciwieństwie do wybijania szyb będzie to przynosiło zyski. Co nie zmienia faktu, ze jeżli katastrofe samolotu i awarie w szpitalach wywołały wirusy, to ktoś tu chyba powinien zmienić miejsce zamieszkania na jakąś mała cele.
Wybijanie szyb też przynosi zyski - szklarzom :) Tylko, że denatowi z rozbitą szybą przynosi straty, dokładnie jak w przypadku wirusów.
W jaki sposób miałby dostać się wirus do systemów aparatury medycznej? Wszystkie takie specjalistyczne systemy powinny być odłączone od sieci i ogólnie od innych źródeł danych, a "updejty" i tego typu rzeczy powinny być wykonywane przez producentów lub z nośników przez nich dostarczanych i przez nich autoryzowanych.
Przydało by się jeszcze podać nazwę tego trojana i jakiś opis programu. Ciekawe jak będzie się czuł gnojek który go napisał, wiedząc, że przyczynił się do śmierci tylu osób.
"Dotychczas śledczy przygotowali już 12 000 stron materiałów na temat katastrofy."
mają se spokojną robotę na lata, pączki i wymyślanie co tu jeszcze sprawdzić może wpływ podmuchu powietrza spod skrzydeł stada bocianów 2 kilometry dalej
W programach nie ma samorództwa. Te systemy powinny być odłączone od Internetu, napływu danych z nośników, a przede wszystkim postawione na systemach czasu rzeczywistego, na które trojanów raczej nie ma, a nawet jeśli są, to tak rzadkie, że nie powinny się nigdy tam dostać. Aż to trochę pachnie bzdurą.
@mielon: Ty się śmiejesz, a ja raz jak leciałem Lufhanzą zaraz po wystartowaniu miałem bluescreena na telewizorku w oparciu. Aż mnie zimny pot oblał, gdy pomyślałem, od jakiego systemu operacyjnego zależy moje życie..
@wh00kiers: widziałem dokładnie coś podobnego i nie było mi do śmiechu a link powyżej pokazuje to że do ms nie mam zaufania jeśli na tym ma się opierać moja kariera , sukces oraz życie to MS jest najmniej zaufanym systemem jak dla mnie , a nic nie zrobi mi większego stracha jak , że lecąc prawie 11 tys metrów nad ziemią 2 lata temu z TEGEL - IBX patrzyłem sobie w
Komentarze (18)
najlepsze
Wybijanie szyb też przynosi zyski - szklarzom :) Tylko, że denatowi z rozbitą szybą przynosi straty, dokładnie jak w przypadku wirusów.
W jaki sposób miałby dostać się wirus do systemów aparatury medycznej? Wszystkie takie specjalistyczne systemy powinny być odłączone od sieci i ogólnie od innych źródeł danych, a "updejty" i tego typu rzeczy powinny być wykonywane przez producentów lub z nośników przez nich dostarczanych i przez nich autoryzowanych.
Komentarz usunięty przez moderatora
mają se spokojną robotę na lata, pączki i wymyślanie co tu jeszcze sprawdzić może wpływ podmuchu powietrza spod skrzydeł stada bocianów 2 kilometry dalej
http://img835.imageshack.us/img835/4253/p1020038.jpg
Jak już zresetowali cały samolot.