Ten lek zabił Prince'a i wiele osób w USA
Rodzina słynnego muzyka pozywa lekarza, który zapisał mu fenantyl. Opiatowy lek, który króluje na amerykańskim czarnym rynku, teoretycznie pomaga pokonać ból, w praktyce odpowiada za serię zgonów. W samym Ohio w ciągu roku do szpitali trafiło w ciężkim stanie aż 1245 osób.
KrolWlosowzNosa z- #
- #
- #
- #
- 21
Komentarze (21)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Dawidov21: @KrolWlosowzNosa: to bardziej specyfika XXI wieku. Firma musi wykazywać wzrost kwartał do kwartału, inaczej udziałowcy wymuszają zmiany w zarządzie. Zarząd ciśnie więc działy handlowe a specyfika USA jest taka, że łapówki - a przepraszam, lobbing - dla lekarzy są zupełnie legalne. Lekarz musi je tylko zaraportować w zeznaniu podatkowym. Opioidy to naprawdę tylko wierzchołek góry lodowej.
fentanyl
opioidowy
nie może być pochodną opium, bo opium to mieszanina około 20 alkaloidów. Fentanyl jest pochodną piperydyny
Po prostu działa w dużo mniejszej dawce niż morfina/heroina.
Jest 100 razy silniejszy od morfiny, działa też krócej od niej.
Podam Ci przykład Twojej logiki:
Bomba atomowa Little Boy, miała Ładunek uranu który ważył 64,1 kg. Wybuch bomby odpowiadał wybuchowi 15stu kiloton trotylu. Wg Twojej logiki trotyl nie jest słabszy, po prostu potrzeba go więcej...
@JazzoweManewry: schemat jest zazwyczaj dość prosty. Jesteś zabiegany, coś cię boli, zwykły paracetamol nie pomaga, sięgasz więc po coś skutecznego. Bardzo skuteczne są zaś opiaty nad którymi bardzo łatwo stracić kontrolę. Poza tym czujesz się po nich wyjątkowo dobrze. Efekt jest więc taki, że masz klientelę wierną jak konsumenci produktów firmy Apple. Lekarz ma kasę od producenta, wypisuje więc recepty lekką ręką.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
(ʘ‿ʘ)
Komentarz usunięty przez moderatora