Przerąbane jak w ruskim czołgu… Cała prawda o T-34
Najlepszy czołg II wojny światowej! Pogromca Tygrysów i Panter! Jedyny zwycięzca tej wojny! Historycy i pasjonaci uzbrojenia uparcie opisują radzieckiego T-34 w samych superlatywach. Zupełnie niesłusznie. Kiedy w czerwcu 1941 r. Niemcy uderzyły na ZSRR, z frontu zaczęły napływać...
Rastuff z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 238
Komentarze (238)
najlepsze
10 T-34, gdzie Rosjanie szacowali stratę 8 T-34 na Tygrysa.
1. 75tka nie była beznadziejna, na dowód cytat Bohdana Tymienieckiego: „Pancerza nie przebiję, ma pełne 20 centymetrów z przodu, ale to dla teoretyków za zielonym stolikiem. Pierwszy pocisk spali mu wszystkie przewody elektryczne i unieruchomi wieżę, a za drugim załoga straci ochotę do walki i opuści czołg” (Jeździł Shermanem M4A2).
2. 76tka nie była jakimś znacznym postępem w stosunku do 75tki, były opinie, że przy strzelaniu z pocisków HE, 75tka
Istną zmora kierowcy T-34 była ciężko i nieprecyzyjnie pracująca skrzynia biegów. Nierzadko, aby wrzucić odpowiedni bieg potrzebna była pomoc siedzącego obok kierowcy strzelca-radiotelegrafisty-panczenisty-egoisty.
NIE!!!!!!!!!!!!!
Za propagowanie takich bzdur należy się zakop!
Nie znam żadnego pasjonata ani historyka (a znam wielu), który mówiłby o T34 w samych superlatywach.
Wręcz przeciwnie - wszyscy podkreślają wady tego czołgu i fakt, ze jego największą zaletą była skala produkcji. Cała reszta była "wystarczająco dobra" jak na warunki radzieckie.
@Snuffer89: to w tytule można brednie pisać? To, ze artykuł nie opluw historyków ani pasjonatów - nie znaczy, że tyluł może tak robić.
@Snuffer89: czytałem wiele podobnych artykułów na temat T34. Opisywały wiele problemów: od skrzyni, wentylacji, sterowania skrzynią, kiepskiego zawieszenia po problemy z jakością spawów, klapami, lufami, składowaniem amunicji i padającymi jak muchy silnikami.
Ten też przeczytałem - NIC NOWEGO w nim nie znalazłem.
Jednak nawet, gdybym go nie przeczytał - nie pozbawiłoby mnie to prawa do wyrażenia krytycznej opinii o tendencyjnym mi kłamliwym tytule.
wot taktyka! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- prosty w obsłudze, każdy wykopek mógłby prowadzić
- przystosowany do terenu i klimatu, wielofunkcyjny
- zaskoczenie dla Hitlera, nie spodziewano się nowej maszyny, a na pewno... tak dobrej
- Ruscy byli u siebie, mieli krótsze linie zaopatrzeniowe + zero partyzantki na tyłach
- Większe możliwości produkcyjne, większe zasoby itp.
- Niemcom brakowało części zamiennych, czołgi okazały się awaryjne i nieprzystosowane do terenu i klimatu.
Że nie wspomnę o takich prototypowych wymysłach jak szeregowa hybryda, która miała trafić do Tygrysa. I trafiłaby, gdyby nie to, że demonstrator technologii uległ #!$%@? na oczach Hitlera.