,,...w pokoju obok jarali zioło, nauczycielce powiedzieli, że pieką tosty"
Wymagany angielski, opis zabaw na wiadomym wyjeździe przez jednego anonima. Znalezione w sieci. Fragment: ,,ostatecznie tylko my piliśmy z wolontariuszami (...), na szczęście przestałem pić nim odleciałem i wróciłem do pokoju o własnych nogach. Inni nie mieli tyle szczęścia. "
mis-uszatek-7334 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 99
- Odpowiedz
Komentarze (99)
najlepsze
Z nauczycielami tez sie zdarzalo
@UchoSorosa: Tylko że na studniówce (co za idiotyczną pisownię sobie wymyśliłeś xD) wszyscy uczniowie (poza osobami towarzyszącymi) są już dorośli i mogą pić alkohol, dodatkowo większość studniówek odbywa się poza terenem szkoły, a dlaczego niby dorośli ludzie nie mogli by pić alkoholu na prywatnej, zorganizowanej przez siebie imprezie, na której nauczyciele są tylko gośćmi?
Idiota.
komór*( ͡° ʖ̯ ͡°)
zalerzy
Dwie sprawy.
Po pierwsze, tak mniej więcej wygląda każdy tego typu wyjazd.
Po drugie, piszę mniej więcej, bo takie opowieści uczestników zwykle trzeba dzielić przez dwa, jeśli nie przez cztery. Tzn. coś było, ale nie aż tak.
Niemniej jednak - tak, młodzież pije, pali i przechodzi różne inicjacje na szkolnych wyjazdach. To jest aż tak szokujące?
@jamtojest: że chleje się do zgonu z wychowawcami?