Feministki przeciw wolności słowa (znowu)
Pomimo wyroku Trybunału w Luksemburgu, feministki nie odpuszczają i nadal marzą o uciszaniu krytyki przy pomocy siły. Na razie chcą tylko kar finansowych i odbierania głosu, ale w razie czego miejsce w lochu też się znajdzie. Po raz kolejny widać, jak niewiele dzieli socjalizm sowiecki od...
Embiid z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 202
Komentarze (202)
najnowsze
#bekazprawakow
@mareksa666: a od kiedy prawica chce zabraniać komuś coś mówić? Zdaje się że to lewactwo tęskni za komunistyczną cenzurą.
@L3stko: widac to na wykopie kto teskni za cenzura :D
#bekazprawakow
Z resztą zauważcie, że on jest wcale kontrowersyjny, dobrze przygotowany i umie dyskutować. No i do telewizji zapraszają.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale może dzięki takim, jak on, protokół 4.76 zostanie definitywnie wyłączony?
PS. A jak tam WCzc. pan Żółtek? Nieźle się musi tam chłopina zapracowywać w tym unioparlamencie xD Tak samo jak WCzc. pan Marusik xDD
Jak to było? Ani kropli dziegciu?
W innym poście podaje dane z policji, że taki a taki procent ofiar to kobiety a taki to mężczyźni, Na podstawie tych danych wyciąga wniosek, że agresorami są tylko mężczyźni...
#logikafeministek czy jednak #niskipoziomuczelni
@tylko_ja: Obstawiam to pierwsze. Ludzie zaślepieni ideologią (z obu stron, żeby nie było) biorą te statystyki, które im pasują - a jak coś już nie pasuje, to "badanie jest rasistowskie/mizoginistyczne/opłacane żeby były konkretne wyniki".
Jak pokazujemy jaja, to okazuje się że nauczono nas "toxic masculinity". W przypadku dyskusji między mężczyznami jak zacznie się nerwowo dziać, to dojdzie do bitki, i po prostu damy sobie po mordzie a potem się prawdopodobnie pogodzimy. Co w przypadku z kobietą? Nie ma jak zareagować, jeśli ktoś rzuca argumenty pozadyskusyjne typu ad personam.
Co do kierowców, to, że kobiety powodują mniej wypadków jest faktem ale nie obiektywnym a subiektywnym i jedynie statystycznym.
po pierwsze kierowców kobiet jest mniej więc ze statystyki wynika, że powodują mniej wypadków w zbierze "kierowcy", nie dokopałem się niestety do danych ile powoduję
@ZebMcCain:
https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/polski-kierowca/news-czy-kobiety-sa-coraz-gorszymi-kierowcami,nId,2231002
https://www.motocaina.pl/artykul/kobiety-i-mezczyzni-za-kierownica-statystyki-wypadkowosci-i-zachowanie-na-drodze-7185.html
Znalazłem tylko coś takiego (wiem, że #!$%@? źródła ale nie chce mi się głębiej szukać xD) - że 27% kobiet posiadających uprawnienia de facto jeździ samochodem codziennie. Ale bądźmy łaskawi i załóżmy na korzyść kobiet, że niech będzie 50%. Wg danych CEPIK kobiet z uprawnieniami jest 8.8 mln, a mężczyzn 11.2 mln. Odejmując połowę kobiet, która nie jeździ, zostaje nam 4.4 mln
Artur Schopenhauer w swoim