@wiencejfakingcaptcha: A czy ja gdzieś napisałem, że nie szanuję? Teścia nogę poskładał (co ciekawe, pooglądał rentgena), poobwijał szarpiami (jednak nie bandaże) i jakąś śmierdzącą maść dał. I tak jak pisałem, kolejka nawet w niedzielę, więc miał powodzenie - i to bynajmniej nie za darmo, więc renomę w okolicy ma.
Komentarze (8)
najlepsze