Demonstrujący pod TVP tracą pracę. Polska to państwo prześladowań
Pracodawcy atakowanych publicznie przez państwową telewizję osób podjęli decyzję o ich zwolnieniu ze strachu przed spływającymi do nich pogróżkami i obelgami, a także przed wizją rozmaitych szykan administracyjnych np. skarbowych.
Czlowiek_Wielofunkcyjny z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
Komentarze (9)
najlepsze
Jak prokuratura stawia oskarżenia to jest imię i pierwsza litera nazwiska, twarz jest z czarnym paskiem lub zamazana.
Tutaj bez prokuratury, sądu publikuje się dane oraz wizerunek.
Kolejne pytanie skąd tvp ma dane personalne?
"Fajna" też sprawa p.Ogórek chyba nawet nie dotknęli i jest afera jak to potraktowano ją, napaść
Chamskie metody tego środowiska to normalność
rachunki trzeba płacić, protestować można kulturalnie
@bitcoholic: Sorry, ale napadanie na kobietę w grupie wrzeszczących pawianów - to ma być "politykowanie"?
TVPiS czy Ogórek to wstyd, ale ten atak - to jeszcze większy wstyd.
Gdyby te małpy były u mnie zatrudnione, też bym zwolnił - po prostu do ludzi wyczyniających takie harce nie można mieć zaufania.
Z resztą, jakbym miał kontrakt z Ogórek to też bym go zerwał, po