Szanuję, choć niestety wypowiedź będzie zrozumiała tylko dla koneserów bełkotu Janusza. To odniesienie do tego wysrywu:
Wolałbym, żeby moja córka trafiła w ręce pedofila, który po pupie pogłaszcze, niż poszła na lekcję edukacji seksualnej, bo to zabija erotyzm – oznajmił Korwin-Mikke. #
@elim: dokładnie, ta wypowiedź Gwiazdowskiego przypomina mi wypowiedzi kandydatów Polski Razem Jarosława Gowina z poprzednich wyborów do europarlamentu. Dla przypomnienia widząc, że korwin wygrywa z nimi w sondażach na finiszu postanowili zrobić spot w którym zrywają muszki, i jadą najbardziej populistycznymi kalkami, w stylu jestem za wolności, a nie za zabijaniem niepełnosprawnych, jestem przeciw biurokracji, ale sprzeciwiam się gloryfikwoaniu adolfa itp.
Wtedy przed wyborami zamierzałem głosować na partię Gowina, a
I dobrze powiedział, Korwin sobie naprawdę nagrabił już tyle swoimi nieprzemyślanymi i kuriozalnymi wypowiedziami, że nie ratuje go nic. Zamiast z wiekiem nabierać mądrości jak dobre wino smaku - tak z pana Mikke robi się coraz bardziej "wujcio wariatuńcio". Czyli człowiek kompletnie niepoważny. I smutne jest, kiedy dość poważne idee, jak wolność - są łączone z kompletnie niepoważnym liderem.
Niestety, taki problem ma sporo ludzi po prawej stronie, smutne, do większości można
Co do zarzutu, że niesolidarny jest wobec swoich - toż to największa zaleta gościa a nie wada! On się może z wyborcami solidaryzować, a nie z kumplami od polityki. Z nimi ma rywalizować. To największa potencjalna przynajmniej siła demokracji i pluralizmu - KONKURENCJA. Rywalizacja partii. Najgorsze dla wyborców jest kiedy się wybrani między sobą dogadują.
Uff widać wyraźnie, że Gwiazdowski ma problemy trochę z z cierpliwością/nerwami.
On już się nabuzował przy "czy można zadać pytanie?". Wiecie co to przypomina?
Takiego "fachowca" który ma do czynienia z laikiem/asystentem, który chce się czegoś dowiedzieć. Od razu mądrości i #!$%@? się (vel po co się pytasz czy możesz zapytać) kiedy to jest zwyczajny wyraz uprzejmości ze strony pytającego.
Każda normalna osoba uprawiająca politykę w takim wypadku mówi: Ależ proszę, nie
@Trias: No właśnie treść również nie do końca pasuje do zadanego pytania. Nikogo z tamtej sali nie obchodziło co Korwin osobiście myśli o pedofilii (a dokładniej to edukacji seksualnej), tylko chcieli się dowiedzieć co ma do zaoferowania Gwiazdowski przy obecności dość blisko celującej frakcji politycznej JKM.
Mógł równie brutalnie, choć bez wyciągania brudów i słówek dotyczących osobistej opinii a nie polityki, powiedzieć np. "w mojej partii nie ma atencjuszy i osób
@Amasugiru: @Trias: a według mnie bardzo dobrze, że opisał go parafrazując jego wypowiedź. Dzięki temu dowiedziałem się, że rzeczywiście coś takiego Korwin powiedział. A według mnie to Gwiazdowski mógł mieć na myśli coś więcej niż to, że on jest niezrównoważony - mógł przez ten cytat powiedzieć dlaczego oddwanie głosu na Korwina to głos stracony - bo znowu będzie miał szansę, #!$%@? coś pod nosem o pedofilii lub Hitlerze i przez
Szanuję Korwina mocno za intelekt, nieszablonowe obserwacje i cięte riposty, przez wiele lat na niego głosowałem i dopiero w pewnym wieku dotarło do mnie, że on wcale nie chce wygrać i czegoś zmienić tylko wspaniale się czuje w roli małpy z brzytwą, o której wszyscy mówią i wszyscy boją się skonfrontować w 4 oczy.
Sam twierdził, że 'jest cybernetykiem i tworzy modele - jeżeli model jest zły to znaczy, że się pomylił'
2015: Kukiz - wyskoczył sroce spod ogona z opinią muzyka-alkoholika-żonobijcy, mając na koncie na dobrą sprawę jedynie epizod w PO i publiczne ponarzekanie na paru wiecach. Miał też o wiele mniejsze zaplecze internetowe i równie niewielkie medialne - nie dość, że dostał się do Sejmu to na dodatek wprowadził trochę ludzi, nawet Liroya, który na początku uważany był za największy żart kampanii a okazał się świetnym działaczem. Szedł z Korwinem
Zapominasz o najważniejszym jego atucie - nazwisko znane na całą Polskę. To dzięki niemu dobił do 20% w prezydenckich.
@bastek66: Korwina nazwisko zna zatem 99.9% Polski. Na dobrą sprawę - co z tego, że by się nie dogadał ? Będąc w Sejmie był by w stanie - przy jasnej wizji i swojej charyzmie - utworzyć mocną koalicję i podobnie jak Kaczor - wprowadzać zmiany z kuluarów samemu usuwając się w cień.
@megaloxantha: zobacz jego minę jak dziennikarze pytali go o aborcję ( ͡°͜ʖ͡°) on chyba nie rozumie jak się robi politykę w tym kraju. Podatki? A kogo to interesuje. Ale aborcja... ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (333)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Wtedy przed wyborami zamierzałem głosować na partię Gowina, a
@ArpeggiaVibration: no chyba nie, zwykły oszust i karierowicz. Miał naprawić niby polską naukę, ale coś nie pykło( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gwiazdowski zmasakrował Korwina xDDDD
@Kaczypawlak: ale po co ta agresja...
Niestety, taki problem ma sporo ludzi po prawej stronie, smutne, do większości można
@pies_harry: Jup, nic dodać nic ująć.
Korwinowi i jego wiernemu stadku ubzdurało się, że oni są
@MichalLachim: Mokry sen lewaków ¯\_(ツ)_/¯
On już się nabuzował przy "czy można zadać pytanie?". Wiecie co to przypomina?
Takiego "fachowca" który ma do czynienia z laikiem/asystentem, który chce się czegoś dowiedzieć. Od razu mądrości i #!$%@? się (vel po co się pytasz czy możesz zapytać) kiedy to jest zwyczajny wyraz uprzejmości ze strony pytającego.
Każda normalna osoba uprawiająca politykę w takim wypadku mówi: Ależ proszę, nie
Mógł równie brutalnie, choć bez wyciągania brudów i słówek dotyczących osobistej opinii a nie polityki, powiedzieć np. "w mojej partii nie ma atencjuszy i osób
Sam twierdził, że 'jest cybernetykiem i tworzy modele - jeżeli model jest zły to znaczy, że się pomylił'
2015: Kukiz - wyskoczył sroce spod ogona z opinią muzyka-alkoholika-żonobijcy, mając na koncie na dobrą sprawę jedynie epizod w PO i publiczne ponarzekanie na paru wiecach. Miał też o wiele mniejsze zaplecze internetowe i równie niewielkie medialne - nie dość, że dostał się do Sejmu to na dodatek wprowadził trochę ludzi, nawet Liroya, który na początku uważany był za największy żart kampanii a okazał się świetnym działaczem. Szedł z Korwinem
@bastek66: Korwina nazwisko zna zatem 99.9% Polski. Na dobrą sprawę - co z tego, że by się nie dogadał ? Będąc w Sejmie był by w stanie - przy jasnej wizji i swojej charyzmie - utworzyć mocną koalicję i podobnie jak Kaczor - wprowadzać zmiany z kuluarów samemu usuwając się w cień.