Ostatni żyjący żołnierz wyklęty: Celem mojego życia było służyć Bogu i ojczyźnie
Jutro, 1 marca, przypadać będzie Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Z tej okazji TVP przygotowała rozmowę z kpt. Jerzym Stawskim, ostatnim żyjącym żołnierzem walczącym
gtredakcja z- #
- #
- #
- 146
Komentarze (146)
najlepsze
Co za bzdura? Żyje jeszcze co najmniej kilkudziesięciu żołnierzy wyklętych!
Komentarz usunięty przez moderatora
@ccc111: Po pierwsze nie wszyscy Komunistyczna propaganda ładnie pomieszała żołnierzy którzy walczyli o niepodległość ze zwykłymi złamanymi przez wojnie bandytami których zawsze jest pełno po wojnie. Po drugie ludność na początku była mocno przychylna wyklętym dopiero po szeroko zakrojonym kłamliwym akcjom propagadndowym wymierzonym w podziemie przestała być tak chętna, szczególnie ze względu
Komentarz usunięty przez moderatora
Uzywajac dzisiejszych terminow, w latach 50-ych 'biznes' robilo sie wycinajac konkurencje , mozliwosci awansu w korporacji (UB,PZPR,LWP) byly min przez zabijanie zolnierzy wykletych.
Kariere robili min. Wolinska , Michnik (nazwiska zmienione) i Jaruzelski srubujac normy i przescigajac sie w efektach swojej pracy.
Zabijano wszystkich ktorzy mieli w głowie Wolna Polske i o nia walczyli.
Z żołnierzy zaliczających się do "wyklętych" innych organizacji (choćby WiN, NSZ, NZW, AKO, ROAK, PZP, itp), tzn. uczestniczących w tzw. "powstaniu antykomunistycznym" w latach 1944-1953 - żyje choćby https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Podhorski i kilkunastu/kilkudziesięciu innych.