Nadchodzi nowa "superustawa". Zakaz handlu w niedziele to przy niej fraszka
Ustawa o handlu – tak roboczo nazywa się akt prawny, który chcieliby przeforsować związkowcy z „Solidarności” i część środowiska małych przedsiębiorców. Nowe przepisy miałyby hurtowo uregulować kwestie podatków, rynku pracy w handlu, nieuczciwej konkurencji czy nasycenia lokalnych rynków...
Wanzey z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 18
Komentarze (18)
najlepsze
Mądrzy ludzie do polskiej polityki i związków
NO NIESAMOWITE! PO RAZ KOLEJNY PLAN
XDDDDDDDDDDDDDDDDD dobra, ja wyjeżdżam, mam dosyć, bawcie się sami, sieci obecnie dominują na świecie, tylko polaczki nie umieją konkurować
@cotusieodjanie: grupy uprzywilejowane, debile, wrogowie (dobrobytu) Polski - grupy częściowo się nakładają
Art. 1 dopuszcza się umiejscowienie po jednym sklepie typu społem, megasam oraz pewex na jeden kilometr kwadratowy w obszarze miejskim oraz jeden na 5 kilometrów kwadratowych w obszarze pozamiejskim
Art. 2 handel jest dozwolony tylko we wtorki i czwartki oraz w co trzecia środę.
Art. 3 dewocjonalia winny stanowić co najmniej 10% asortymentu w każdej placówce handlowej
Art. 4 prowadzenie jakichkolwiek placówek handlowych poza wymienionymi w Art.
#pdk
W skrócie mali płacą mniej.
A na czym mali przegrywają? Właśnie na tych zasranych daninach!