Jeden z NAJGORSZYCH wywiadów Gozdyry. Można się z kims zgadzać, albo nie, ale stosowanie prymitywnych, dziennikarskich sztuczek żeby ośmieszyć rozmówcę jest po prostu słabe. Widać, że nie miała szans w rzeczowej dyskusji, więc co chwilę zmieniała temat, usilnie zamieniała odpowiedź Wilka w żarcik, albo po prostu ignorowała jego pytania i przenosiła uwagę w niewygodnych momentach na publiczność (w większości podstarzałe kobieciny, które oczywiście chciały zadrapać Wilka). Nie dałem rady obejrzeć do końca
@max1983: Aż chciało by się napisać "Wilk w kurniku", ale chyba te kury były z kłami. Ze wszystkich stron naciskają na Wilka. Szacun, że tam poszedł i nie dał się sprowokować. I przygotował się merytorycznie.
- "Wymieńcie choć 5 europosłów - Przez długi czas nie mogli nic wymienić. Cała sala z trudem pięciu znalazła, a Gozdyra uznała to za wygraną".
- Filmik z przepytywania ludzi na ulicy nie jest miarodajny. Mogli
@jabolsy: Zauważyłem dokładnie te same momenty i własnie czułem podobnie. Do tego klasyczny "argument" na zasadzie "skoro nie lubicie UE to po co tam idziecie, przecież to hipokryzja"!! I sama świadomość, że są ludzie którzy albo tego nie widzą, albo im to nie przeszkadza jest wstrząsająca. Czasami miałem okazje krzyknąć do monitora do jakiejś "mądrej" baby z widowni.. Odcinek był koszmarnie zmanipulowany na każdej płaszczyźnie. Najgorsze, że gość niewiele może zrobić.
Pff, te pretensje do Chin za łamanie praw człowieka. Na znak protestu wszyscy w tym studio powinni niezwłocznie pozbyć się produktów "Made in China". Łatwo mleć ozorem wzniosłe hasła.
Bojownicy o wolność, psia ich mać... a najbardziej podobają mi się działaczki i działacze organizacji lewicowych, co tak boleją nad losem ludzkości, ale modne, tanie ciuszki produkcji Bangladeszu muszą mieć, żyć bez nich nie mogą. A tam szyją za 1$ dziennie. Najnowsza gadżety? No jasne! Chociaż mamy gadżety, ale przecież sprzed dwóch lat, przestarzałe! A później głosy oburzenia: "To straszne, ta nowa fabryka gówno-komu-potrzebnych gadżetów w Malezji będzie
Fajny ten wywiad, taki mało obiektywny i pani prowadząca tak ładnie próbuje wyśmiewać/atakować/nie akceptować wszystkiego co mówi gość, widać że potężnie wysila swoje zwoje żeby zrobić z niego oszołoma. Nie wspomnę o tej dzbanowatej publiczności i ciągłej pomocy o którą zwraca się do niej Gozdyra, wcale nie czuć ustawki ( ͡°͜ʖ͡°)
@nbhd: Z jednej strony jest to faktycznie tania zagrywka, zwłaszcza ze robi to zwykle gdy kontrola nad rozmową i własną narracja zaczyna jej się sypać. Ale z drugiej strony moze być dla tej zapraszanej osoby pewna korzyść: widzi jakimi ludzie są debilami i przy odrobinie inteligencji zmieni przekaz tak, żeby każdy debil zrozumiał. To rodzaj nauki, kto z tego skorzysta może coś wygrać.
Myślałem że Jacek Wilk podniesie poziom do "zjadliwego", ale Gozdyra jest tak męcząca, że zbiera się na wymioty. Ciągłe wchodzenie w zdanie i zakrzyczanie merytorycznych odpowiedzi.
@Graven: No właśnie nie wiem kto tu był tytułowym skandalistą ale z pewnością nie Jacek Wilk, a raczej Gozdyra ze swoim sposobem i taktyką manipulacji w prowadzeniu rozmowy
Nie da się oglądać tej chamskiej baby. Największym skandalem w tym programie jest sposób jego prowadzenia, od gozdyry po tych statystów co wzięli po kilka złotych za przyklaskiwanie prowadzącej... Myślałem że polsat zaprezentuje lepszy poziom niż TVN czy TVP, ale teraz widzę już na pewno, że to tylko ich zwrotnica...
@SmoQ89: Wcale nie muszą nikomu płacić. Wystarczy wziąć do studia mało rozgarniętych kowalskich i gotowe. Prowadząca, którą znają z TV jest dla nich bożyszczem. Jak na wstępie rozmowy, gościa przedstawia jako oszołoma i świra to od razu w głowie są podś#!$%@?. Doskonałym przykładem była ta stara baba co zapytała Jacka, czy żona jest kurą domową. Wybornie merytoryczne pytanie do toczącej się dyskusji ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (101)
najlepsze
Można się z kims zgadzać, albo nie, ale stosowanie prymitywnych, dziennikarskich sztuczek żeby ośmieszyć rozmówcę jest po prostu słabe.
Widać, że nie miała szans w rzeczowej dyskusji, więc co chwilę zmieniała temat, usilnie zamieniała odpowiedź Wilka w żarcik, albo po prostu ignorowała jego pytania i przenosiła uwagę w niewygodnych momentach na publiczność (w większości podstarzałe kobieciny, które oczywiście chciały zadrapać Wilka).
Nie dałem rady obejrzeć do końca
- "Wymieńcie choć 5 europosłów - Przez długi czas nie mogli nic wymienić. Cała sala z trudem pięciu znalazła, a Gozdyra uznała to za wygraną".
- Filmik z przepytywania ludzi na ulicy nie jest miarodajny. Mogli
Odcinek był koszmarnie zmanipulowany na każdej płaszczyźnie. Najgorsze, że gość niewiele może zrobić.
Bojownicy o wolność, psia ich mać... a najbardziej podobają mi się działaczki i działacze organizacji lewicowych, co tak boleją nad losem ludzkości, ale modne, tanie ciuszki produkcji Bangladeszu muszą mieć, żyć bez nich nie mogą. A tam szyją za 1$ dziennie.
Najnowsza gadżety? No jasne! Chociaż mamy gadżety, ale przecież sprzed dwóch lat, przestarzałe!
A później głosy oburzenia: "To straszne, ta nowa fabryka gówno-komu-potrzebnych gadżetów w Malezji będzie
@nbhd: Z jednej strony jest to faktycznie tania zagrywka, zwłaszcza ze robi to zwykle gdy kontrola nad rozmową i własną narracja zaczyna jej się sypać. Ale z drugiej strony moze być dla tej zapraszanej osoby pewna korzyść: widzi jakimi ludzie są debilami i przy odrobinie inteligencji zmieni przekaz tak, żeby każdy debil zrozumiał. To rodzaj nauki, kto z tego skorzysta może coś wygrać.
to dobrze dla ciebie, Petru
@LukasDiesel: On? Potrójną karę śmierci.
Myślałem że polsat zaprezentuje lepszy poziom niż TVN czy TVP, ale teraz widzę już na pewno, że to tylko ich zwrotnica...
Wystarczy wziąć do studia mało rozgarniętych kowalskich i gotowe. Prowadząca, którą znają z TV jest dla nich bożyszczem. Jak na wstępie rozmowy, gościa przedstawia jako oszołoma i świra to od razu w głowie są podś#!$%@?.
Doskonałym przykładem była ta stara baba co zapytała Jacka, czy żona jest kurą domową. Wybornie merytoryczne pytanie do toczącej się dyskusji ( ͡° ͜ʖ ͡°)