Joanna Scheuring-Wielgus oddała swoje psy do schroniska "Kundli nikt nie chciał"
"Chyba po prostu nie chciało jej się nimi zajmować."- wspomina informator tabloidu. W grudniu 2018 roku można było ją spotkać przed schroniskiem dla zwierząt w Toruniu, gdzie zachęcała, by nie kupować rasowych psów, tylko dać dom tym, które porzucił ktoś bez serca.
innych z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A nie, już są....
@PanDzikus: To jest "liberałka". Bardzo liberalnie podchodzi do hipokryzji.
:P
@PanDzikus: I posyłają dzieci do konserwatywnych i katolickich szkół.
To trzymałoby się kupy, a chętnych by miała na pęczki i jeszcze kilka psiaków z tego schroniska by znalazło dom przy