"Nalot" Pudzianowskiego na hostel. Sąd staje po stronie przedsiębiorcy
W zeszłym roku znany sportowiec Mariusz Pudzianowski wszedł wraz z ekipą do hostelu w Andrychowie. Miał wynosić rzeczy, a nawet przepędzać gości. Tłumaczył, że "hotel jest w połowie jego". Teraz krakowski sąd uznał, że "Pudzian" nabył nieruchomość z "wadą prawną".
MoneyPL z- #
- #
- #
- 108
Komentarze (108)
najlepsze
@Zonic_Zynth: jak mu udowodnią, że tym działaniem chciał przymusić do sprzedaży reszty udziałów, to może mieć nieciekawie.
Pan Kowalczyk powinien wnieść doniesienie o popełnieniu przestępstwa.
Tym stal sie pudzian po latach, mam nadzieje, ze zrobią o nim jakims material w telewizji.
Komentarz usunięty przez moderatora
Chyba mu sie ten jeden jedyny zwój w mózgu wyprostował.
Komentarz usunięty przez moderatora
#!$%@?ą mnie takie tłuki, KUPIŁEM PÓŁ I TO JEST MOJE, BO BABA TAK POWIEDZIAŁA, #!$%@?, że nie skonsultował tego z prawnikiem i teraz nie może nawet sprzedać swojej połowy xDDDDD
@Yunior_82: Całkiem legalnie można zawrzeć również nieważną umowę. Jeśli baba sprzedała bez zgody męża do Pudzianowski wuja nabył, nie udziały.
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/486014,zgoda-malzonka-wymagana-jest-do-sprzedazy-nieruchomosci.html
Skończyło się polubownie, ale już od wszystkiego z napisem "Pudzianowski" moi znajomi trzymają się z daleka