Samodzielnie próbował rozbroić niewybuch z okresu IIWŚ - nie żyje 35-letni chłop
Mimo, że od zakończenia ostatniej wojny minęło ponad 70 lat, ziemia wciąż ujawnia wybuchowe pozostałości z tamtych lat. Pamiętajmy, że te znaleziska mogą być wciąć groźne dla życia ludzi. Przekonał się o tym 35 letni mieszkaniec powiatu Zwoleńskiego, zginał przez niewybuch z okresu II WŚ.
Zwiadowca_Historii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 214
Komentarze (214)
najnowsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Taa, rozbroić. Zenek zostaw, niech przyjadą sapery. Co? Ja nie rozbroje? Potrzymaj piwo.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Już mnie to #!$%@?, spadło z setek metrów, leżało x czasu w ziemi i jak nie wybuchło, to nie wybuchnie, tyle w temacie.
Ale jak ktoś majstruje to jest szansa, że wybuchnie, chyba to logiczne .
Tyle jest filmików jak wyciągają ,,wykopkowicze" z ziemi pociski i jakoś nic się nie dzieje.
Takie gówno to możecie sobie mówić.
Zawsze wiem, gdzie znajduje się najbliższa jednostka saperów ;)
@szalap: A wiesz gdzie posterunek? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chyba że przez całe swoje życia mieszkał w lesie i nie wiedział o wojnie, minach itd.
Z tego właśnie powodu do takich rzeczy wzywa się saperów. #!$%@? z tym, że twój wujek ma kolekcję niewypałów i niewybuchów i nic mu nie jest. #!$%@? z tym, że
@cevilo: Wiozą go w specjalnym pojemniku otwartym u góry. Jest na tyle mocny, że boków i dołu nie rozerwie w razie wybuchu a cała siła idzie prosto do góry.