Od dłuższego czasu mam problemy z usługami stacjoarnymi.
Mianowicie cały ten routeromodem funbox przerywa dostęp do internetu. Efekty? Online sobie nie pogram, telefony przeskakują między wifi i danymi mobilnymi, wnerwia niesamowicie. Nawet przeglądanie portalu ze śmiesznymi obrazkami staje się udręką, bo potrafi co 5 minut wywalić dostęp do internetu, ale dalej trzymać zasięg, telefon potrzebuje chwili żeby ogarnąć, że nie ma neta. Oglądanie online? Zapomnij ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po kablu jest to samo, ALE ich iptv nie dotyczy ten problem, wszystko idzie przez funboxa.
Jedyne co dotyczy ten dekoder, to artefakty na ekranie co jakiś czas, działanie gorsze niż pamiętnego szarego dekodera od UPC, co dostałem jeszcze do tv kineskopowego. Sprawdzić program tv to już kompletna mordęga, prędzej spisałbym od sąsiada na kartce. Dorzucili mi w gratisie dysk do niego, cobym się mógł jeszcze bardziej wkurwiać, bo zatrzymywanie co drugi raz wymaga wyjścia do programu na żywo, bo przesuwa obraz z dźwiękiem.
Pilota zniszczyłem sam, chciałem dokupić, ale przyjdź pan później, bo nie mamy (tutaj #xiaomilepsze i mogę to obsługiwać jako tako i bez tego pilota).
Reklamacje próbowałem złożyć, jak w końcu za którymś razem się udało, to "wysłali pocztą na adres świadczenia usługi" list, który do mnie nie dotarł, upomniałem się o to dzisiaj, w odpowiedzi pani mi przeczytała odpowiedź ( reklamacje 10 maj, rzekoma odpowiedź 13 maj) że reklamacja jest bezzasadna, bo sam mogę zabrać ten szajs i jechać gdzieś do salonu wymienić ( daleko mam, serio ) albo płacić za przyjazd i za wymianę niecałe 200PLN. Miałem już wymieniany sprzęt DWUKROTNIE pod starym adresem i wtedy problemów nie było, ale jak się przeprowadzałem, sam przewiozłem sprzęt i podłączyłem, to żeby przyjechać za darmo i popatrzeć, zadzwonić i pokręcić głową to już mogli.
Efekt? Mam wpół sprawny sprzęt i pożalsięboshe usługę, za którą muszę płacić rok (co daje jakieś 1500PLN w sumie), a i tak ciągnę z mobilnego od plusa.
Polecam przenieść od nich wszystkie usługi, zanim i was to dopadnie, bo jak dotąd (od praktycznie 13 roku życia, na dzisiaj 12 lat, od 18stki na swoje konto) jestem (jak tylko się umowa skończy,tbo wrzucam im ten badziew przez otwarte drzwi i spierdalam czym prędzej) ich klientem i zawsze jakoś do konsensusu doszliśmy, czasem za błędy -50 do faktury dorzucili, było miło.
Numer jeden przeniosłem już wcześniej, gdyż wysłali mi telefon i umowę kurierem, ale nie na mój adres i nie moje dane, więc nie doszedł i "dlaczegoś pan nie odebrał?".
Usługi :
- 2 numery (jeden w trakcie procedury przenoszenia już)
- internet mobilny, do którego karty dorobić się nie dało, więc olałem, bo był w pakiecie
- tv
- internet
- telefon stacjoarny
- wcześniej również prąd (to by była osobna historia, dlaczego wolę energe niż ten badziew)
Kij, pupa i kamieni kupa.
Komentarze (33)
najlepsze
Jak bym miał słuchać wszystkich co narzekaj na jakąś tam sieć, to dalej bym sterczał pod blokiem i krzyczał, czy Piotrek może wyjść ze mną na piwo XD.
Przykro mi stary, też męczyłem się z jednym z dostawców sieci przez 3 mc, że zrywa mi połączenie i w końcu odkryli że ich sprzęt na ulicy był #!$%@?. Moja rada,
Zalezy jak trafisz, takie numery sa u wszystkich operatorow
Fakturki przychodzą do dzisiaj. Oczywiście olewam je i składam na kupkę.
Gdyby był jakiś rozsądny numer to zadzwoniłbym to wyjaśnić. Jest niby infolinia, ale nie zamierzam przebijać się przez ich kolejne cyferki. Na Facebooku mają to gdzieś, każą załatwiać przez infolinię.
No to ja też mam gdzieś.
Komentarz usunięty przez moderatora
Sam często słyszę jak jakiś znajomy wyklina Orange/Plus/Play/T-Mobile. Żadna sieć nie zagwarantuje Ci 100% sprawności w działaniu świadczonych przez nią usług. W większości przypadków niezadowoleni klienci to po prostu wynik marnej,