Ktoś dopuścił możliwość używania autopilota w tesli. Ktoś uznał, że można na nim polegać, na wykopie ni raz było widać, jak robot wymija auta przy jakimś wypadku, gdzie jego reakcje i decyzje miały jakiś sens, do tego manewry były bardzo dobre, szybka reakcja, nie uciekanie na pobocze, nawet nie hamował do zera a starał się z tyłu zostawić możliwość hamowania pozostałym.
Więc jak dla mnie niech sobie kierowca śpi, jakby się coś
@Deadlyo: Ktoś dopuścił do możliwości używania w samochodzie tempomatu/aktywnego tempomatu, jazdy z dużymi prędkościami, ba dopuścił do możliwości kierowania nimi ludzi którzy prawko wyciągnęli z chipsów...
DO czasu aut bez kierowcy, odpowiedzialność spoczywa na kierowcy i kropka.
Po kilkunastu sekundach bez trzymania kierownicy włączy się alarm, włączą się światła awaryjne i auto zahamuje. W Europie chyba nowsze jeszcze zadzwonią do systemu SOS.
Mnie się trochę marzy taki samochód, który można przełączyć w tryb autonomiczny. Jeździsz sobie sam, kiedy chcesz prowadzić. A jak wyskoczysz na piwo z kolegami, to zamiast Uberem, wracasz na autopilocie (i to nie odbijając się głową od każdej latarni).
przeciez o to w tym wszystkim chodzi. to jest betatestowanie autonomii na uzytkownikach. robisz taki myk. dajesz pewna funkcjonalosc, z zastrzezeniem, ze nie wolno jej uzywac 'w pelni', przenoszac tym samym pelna odpowiedzialnosc na kierowce. oczywiscie tesla przeciez wszystkie dane zbiera. jestem przekonany, ze zrobiono to z pelna swiadomoscia i premedytacja. jak sie ktos #!$%@?, to ostatecznie producent nie bedzie za to odpowiadal, tylko uzytkownik. piekne, proste, skuteczne :) matoly nie dosc,
@pikey: chodzi mi o to, ze zamiast prowadzic oficjalne testy, oni wiedza co robia i daja uzytkownikom to co jest, ze niby 'nie wolno uzywac' wiedzac, ze ludzie sa ludzmi i beda tego naduzywac, pozwalajac im na takie pol-legalne testy w warunkach bojowych. a jak sie ktos #!$%@?, to nie bedzie tesla brac za to odpowiedzialnosci.
Tutaj kilka przykładów błędów autopilota. W bardziej złożonych sytuacjach ewidentnie sobie nie radzi. Bas nawet w zakręty nie potrafi wchodzić ( ͡°͜ʖ͡°)ノ⌐■-■
Edit tak parząc na te nagrania, to w zasadzie jest bardziej asystent pasa ruchu a nie autopilot. Musk nie powinien nazywać tego autopilotem bo to jest kłamstwo.
Komentarze (183)
najlepsze
Ktoś uznał, że można na nim polegać, na wykopie ni raz było widać, jak robot wymija auta przy jakimś wypadku, gdzie jego reakcje i decyzje miały jakiś sens, do tego manewry były bardzo dobre, szybka reakcja, nie uciekanie na pobocze, nawet nie hamował do zera a starał się z tyłu zostawić możliwość hamowania pozostałym.
Więc jak dla mnie niech sobie kierowca śpi, jakby się coś
DO czasu aut bez kierowcy, odpowiedzialność spoczywa na kierowcy i kropka.
Po kilkunastu sekundach bez trzymania kierownicy włączy się alarm, włączą się światła awaryjne i auto zahamuje.
W Europie chyba nowsze jeszcze zadzwonią do systemu SOS.
https://youtu.be/gfWjsKsEry0?t=114
Komentarz usunięty przez moderatora
@Triptiz: mama kierowała?
Komentarz usunięty przez moderatora
Edit tak parząc na te nagrania, to w zasadzie jest bardziej asystent pasa ruchu a nie autopilot. Musk nie powinien nazywać tego autopilotem bo to jest kłamstwo.