3-letni Kubuś dostał leki nasenne, bo przeszkadzał w seksie. Już się nie obudził
27-latka, która jest w związku z innym mężczyzną, umówiła się z 35-letnim kochankiem w hotelu. Na spotkanie zabrała 3-letniego synka. Kobieta i mężczyzna chcieli zająć się sobą, więc podali dziecku środki nasenne. Kubuś już się nie wybudził. Jego matka trafiła do aresztu. Jest w kolejnej ciąży.
marek-kurek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 170
Komentarze (170)
najnowsze
Dzięki temu tyle dzieci się rodzi, co z tego, że także ludziom którzy ich nie chcą i na nie nie zasługują.
Komentarz usunięty przez moderatora
Aż nie chce mi się wierzyć, że byle środki nasenne (relanium - bo tak jest w artykule) mogły zabić dziecko, chyba że podała mu całe opakowanie. 3 lata to już nie takie malutkie dziecko i masę leków może przyjmować. Tym bardziej że takie Relanium można już podawać 3 letnim dzieciom (oczywiście pod "kontrolą" lekarza ).
http://www.medonet.pl/leki-od-a-do-z/stres-i-bezsennosc,relanium--diazepam----ulotka--dawkowanie-i-dzialanie-leku,artykul,1686618.html
"Preparatu nie należy stosować u dzieci do
I dlatego jest na receptę. Ma być podawany po konsultacji z lekarzem i w ściśle ustalonej dawce.
Jak ktoś poda bez konsultacji albo inną dawkę to skutki tego będą tylko i wyłącznie jego winą.
To nie jest witamina C albo melisa.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora