Kolizja, ucieczka i pościg - SZYKUJ SIĘ NA WYSOKI MANDAT
"W dniu 01/11/19 koło godziny 16:00, w trakcie zjazdu w ronda, kierujący Fordem Pumą wykonał niedozwolony manewr uderzając w prawy bok mojego auta, po czym zaczął uciekać z miejsca wypadku. Ruszyłem za nim, ale niestety nie udało mi się dorwać tego pana. "
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 136
Komentarze (136)
najlepsze
Szkodę u ubezp sprawcy można zgłosić nie posiadając danych kierowcy / właściciela auta. Pewnie to nic nie da ale się że sprawca przynajmniej skontaktują żeby potwierdził :)
A tobie zrobią oględziny więc będziesz mógł śmiało auto naprawić z własnej kieszeni a później ew dostać zwrot jak gnoja znajdą.
@ATAT-2: miałem kiedyś podobną akcję. Klientka przejechała mi autem przez całą długość mojego. Przedni/tylni błotnik oraz drzwi kierowcy i pasażera z tyłu do naprawy. Miałem świadków, policja spisała protokół. Ubezpieczyciel stwierdził, że nie ma sprawcy to dopóki go nie znajdą to nie wypłacą mi na razie nic. Na szczęście ja
Mam nadzieje, że znajdą typa. Dla samego udupienia tak tchórzliwego zachowania
@knd: No nie jest tak do końca.
Ogólnie za szkody spowodowane pojazdem mechanicznym odpowiada się na za zasadzie ryzyka, co faktycznie znacznie ułatwia dochodzenie odszkodowań.
Jednak jest tu jeden wyjątek - w wypadku zderzenia pojazdów w ruchu obowiązuje odpowiedzialność na zasadzie winy.
A winy nie da się przesądzić bez ustalenia faktycznego sprawcy.