"Kawałek prywatnego raju": Francuska wyspa na sprzedaż
Nie lada gratka dla bogatych amatorów świętego spokoju! Na sprzedaż wystawiona została niewielka wyspa u wybrzeży francuskiej Bretanii, na której znajduje się... tylko kilka drzew i zabytkowy dom.
temoque z- #
- #
- #
- #
- #
- 24
Komentarze (24)
najlepsze
Ma to sens z co najmniej 2 powodów:
Pierwszy to taki że Polacy mogliby tam podróżować w wakacje
Drugi to mięlibyśmy siedzibę dla rządu gdyby jakiś sąsiad połasiłby sie znów na nasze tereny.
@4pietrowydrapaczchmur: ja bym ich tam wysłał do razu. I gotów jestem się na to zrzucić. No ale to by musiała być wyspa bardziej oddalona od lądu. Proponowałbym tą https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyspa_Bouveta Aha - no i oczywiście odebrać im jakiekolwiek środki komunikacji elektronicznej ( komórki tam nie działają, ale jakiś cwaniaczek mógłby chcieć zabrać jakieś radio ). Za to zostawić im parę ton papieru i długopisów. Raz na rok odbierać
@4pietrowydrapaczchmur: Oba równie idiotyczne:
1. Polacy mogą podróżować na wakacje gdziekolwiek chcą. Nawet do krajów z wizami, to zwykle "załatwianie" w maks kilka godzin. Nie potrzebują do tego celu "własnej" wyspy, to nie XIXw.
2. Taka "siedziba rządu" z pewnością nie miałaby szans sama się obronić.
Ale tak jak piszesz - większość to chaty, wysp trzeba się naszukać :D