@agan866: Hipoteza "kapitał nie ma narodowości" przywędrowała do nas zza oceanu w latach 80tych i pojono nią głównie stypendystów ekonomii. Na tej ideologii wyrosła kadra profesorów, którzy w momencie przekształceń własnościowych, jako ciało doradcze, nie mieli wątpliwości (bo tak byli nauczani), że trzeba sprzedać wszystkie przedsiębiorstwa państwowe za bezcen zachodnim inwestorom. Nikt nie pomyślał wtedy o alternatywnej drodze jak to np. robiła Korea płd. budując swoją gospodarkę po wojnie ze zgliszczy.
@agan866: bo w Niemczech państwo potrafi chronić firmy, a w p0lsce nacjonalizacja polega na obsadzeniu firmy rodziną (np. bratem i żoną jak w przypadku Ziobry) i partyjnymi sługusami.
W czym byłoby złe dla Unii to, że Polska broniłaby się przed przejmowaniem naszych przedsiębiorstw przez kapitał spoza Unii?
@Mario7400: Za mały zarobek dla firm unijnych. Na Polsce to UE ma robić kasę przez przejmowanie tu ile się da, a nie podmioty z reszty świata. Dlatego np. Polska ma zakaz zawierania jakichkolwiek umów międzinarodowych inaczej niż przez UE.
1. jest jak z pacyfizmem w czasach wojny proxy w Wietnamie, gdzie de facto ścierały się dwa mocarstwa 2. albo jak "liberalizm, wolny handel" w czasach dominacji Anglii lub USA na morzach.
Idee - były od dawna wykorzystywane przez mocarstwa do niejawnego przepychania swojego interesu.
Wolność? Co ty, jesteś faszysto przeciwko wolności? No to pozwól naszym korporacjom opatentować każdą rzecz którą potrzebujesz do życia, włączając w to
Jak widać kapitał ma narodowość gdy chodzi o niemieckie firmy.
Po pierwsze chodzi o firmy spoza UE. Chyba nie rozumiesz pojęcia "narodowy" bo w tym wypadku chodzi o interes ponadnarodowy (Europejski). A po drugie nas to nie dotyczy, bo my nie mamy rozwiniętych technologii.
I ten dorosły typ #!$%@? się z innym dorosłym typem który prób0ował wtargnąć do przedszkola. Nas to nie dotyczy i argument o kapitale majacym narodowość jest w tym przypadku po prostu z dupy.
@Mario7400: tyle, że my jako przedszkolaki też nie powinniśmy się godzić, żeby on wtargnął do przedszkola, tylko wpuścić go na naszych zasadach.
Ale przystaliśmy na zasady unijne z których mamy więcej korzyści niż strat.
@wszyscy Trzeba to powtarza jak mantre, zeby weszlo do podswiadomosci. Niemcy jakos nie maja problemu z bojkotem polskich firm - najlepszy przyklad Orlenu, ktory musial sie przebrandowic na Star, wspieraja swoje firmy. Gdybys byl na sachsach, to polecam obserwacje np. jaka czesc uzywanych narzedzi nie jest niemiecka. Bez wspierania swoich zawsze bedziemy kolonia.
_**Jak widać kapitał ma narodowość gdy chodzi o niemieckie firmy.*_
Niemcy dopiero raczkują. ( ͡°͜ʖ͡°) Wzorują się na USA. Ci to dopiero "ściskają" swoją technologię - i równocześnie rabują zdobycze naukowe i technologiczne (a także naukowców - tzw. "drenaż mózgów") na całym świecie, od zawsze.
@minvt: (+) Oczywiście, że nie. Polska powinna chronić swoje technologie, a trochę ich jednak mimo wszystko jest. Niestety władze POLIN jak dotychczas kupowały przychylność Izraela i USA oferując im wszystko "na tacy" - chroniąc "interes narodowy" turbo-Polactwa. O ochronie interesu narodowego Polski możemy sobie jedynie poteoretyzować, bo sam "Polska" to obecnie pojęcie stricte teoretyczne. O czym wszyscy już dość dawno temu dowiedzieli się "od Sowy".
Jak Niemcy robią żeby kluczowe firmę pozostały w rękach Niemców to spoczko, super. A jak by Polska takie coś zrobiła to komisja Europejska jest postawiona na nogi ogólne hurr durr że socjaliści wszystko chcą mieć państwowe
Bardzo dobry ruch. Coś takiego powinna wprowadzić cała UE, a nie tylko Niemcy. W Chinach nie możesz prowadzić firmy bez większościowego chińskiego wspólnika, USA też blokuje przejmowanie swoich firm (jak choćby Qualcomm przez Broadcom), tylko UE daje się wyprzedawać, ale mam nadzieję że do czasu.
Komentarze (89)
najlepsze
Nikt nie pomyślał wtedy o alternatywnej drodze jak to np. robiła Korea płd. budując swoją gospodarkę po wojnie ze zgliszczy.
@niepanimaju: W czym byłoby złe dla Unii to, że Polska broniłaby się przed przejmowaniem naszych przedsiębiorstw przez kapitał spoza Unii?
@Mario7400: Za mały zarobek dla firm unijnych. Na Polsce to UE ma robić kasę przez przejmowanie tu ile się da, a nie podmioty z reszty świata. Dlatego np. Polska ma zakaz zawierania jakichkolwiek umów międzinarodowych inaczej niż przez UE.
1.
jest jak z pacyfizmem w czasach wojny proxy w Wietnamie, gdzie de facto ścierały się dwa mocarstwa
2.
albo jak "liberalizm, wolny handel" w czasach dominacji Anglii lub USA na morzach.
Idee - były od dawna wykorzystywane przez mocarstwa do niejawnego przepychania swojego interesu.
Wolność?
Co ty, jesteś faszysto przeciwko wolności? No to pozwól naszym korporacjom opatentować każdą rzecz którą potrzebujesz do życia, włączając w to
Po pierwsze chodzi o firmy spoza UE. Chyba nie rozumiesz pojęcia "narodowy" bo w tym wypadku chodzi o interes ponadnarodowy (Europejski). A po drugie nas to nie dotyczy, bo my nie mamy rozwiniętych technologii.
@Mario7400: Niemcy nie robią tego dla Europy, tylko dla siebie.
Niemcy też nie mają. Mają je niemieckie firmy, w które niemiecki rząd chce ingerować i mówić im z kim mają robić interesy.
@Mario7400: tyle, że my jako przedszkolaki też nie powinniśmy się godzić, żeby on wtargnął do przedszkola, tylko wpuścić go na naszych zasadach.
Przystaliśmy, bo społeczeństwo ogłupiono
Tak na przyszłość @Krzyzowiec – to hasło jest tak mantrowane, że aż uszy więdną... Nie będę zakopywał za opis, ale aż kusiło ;-)
Niemcy dopiero raczkują. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wzorują się na USA. Ci to dopiero "ściskają" swoją technologię - i równocześnie rabują zdobycze naukowe i technologiczne (a także naukowców - tzw. "drenaż mózgów") na całym świecie, od zawsze.
Niestety władze POLIN jak dotychczas kupowały przychylność Izraela i USA oferując im wszystko "na tacy" - chroniąc "interes narodowy" turbo-Polactwa.
O ochronie interesu narodowego Polski możemy sobie jedynie poteoretyzować, bo sam "Polska" to obecnie pojęcie stricte teoretyczne. O czym wszyscy już dość dawno temu dowiedzieli się "od Sowy".