Na filmiku nie widać żeby samochód był gdziekolwiek zaparkowany. Może wjechał w jednokierunkową i chciał zawrócić, męczył się męczył aż przyszedł gościu i zabrał znak? Chociaż mógł cofnąć, ale może uliczka była wąska że nie chciał próbować cofnąć? kawałek ściany zasłania resztę ulicy, więc nie widać co tam się dzieje. A zresztą co ja tam wiem.
Komentarze (33)
najlepsze
http://mapy.zumi.pl/?loc=Warszawka