Europa nie wygra z Chinami i USA? Strategia przemysłowa UE może okazać się...
...prawdziwą katastrofą. Eurokraci nie powinni określać, które firmy okażą się „strategiczne”. Rynek zrobi to lepiej. Bruksela powinna za to tworzyć wspólny rynek kapitałowy i finansować badania podstawowe, z których skorzystają całe branże, a nie tylko wybrani "czempioni" – pisze Andreas Kluth.
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
Nikt nie wygra z Chinami jeżeli chodzi o przemysł - Chińczycy mają gdzieś jakiekolwiek przepisy oraz prawa autorskie. Co z tego, że dajmy na to jakaś europejska firma coś wymyśli, opatentuje wyda na to miliony, jak ze względu na koszty produkcja pójdzie do Chin i Ding-Dong na trzeciej zmianie będzie na ten sam produkt przyklejał swoją naklejkę i sprzedawał na Aliexpress za pół ceny?
Chiny to gigantyczna montownia, a nie producent. Tam nie ma takiego systemu podwykonawców, jak na przykład w Polsce. Tam dosłownie montuje się #!$%@?.
Każdy siajomi, srajomi i inne sroppo ma amerykańskie procesory. Huawei coś tam próbował skleić, ale wyszło tak, ze produkują dwa razy droższe procesory o dwa razy gorszych parametrach od Amerykanów. Największy producent elektroniki na Ziemi musi kupować nawigację
Chyba że ja o czymś nie wiem i chińskie satelity z silnikami przeczącymi prawom fizyki właśnie przelatują nad moją chatą. Albo te hipersoniczne bombowce, niewidzialne dla wszystkich radarów. I dla ludzkiego oka.
W zasadzie tylko na Wykopie istnieje taki zbiorowy spust nad chińską nauką i techniką. Albo nad tym chińskim imperializmem i neokolonializmem. Szczególnie, że Chińczycy
ciekawe określenie na słowo lobbysta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie musi wygrywać starczy że się za nimi utrzyma. USA może samo zejść z piedestału Europa ma wszelakie wskaźniki wskazujące na możliwości. Jest relatywnie samodzielna technologicznie ma zasoby ludzkie i jeszcze finansowe brakuje trochę pewnych naturalnych bo to kontynent najdłużej eksploatowany ale jak się dogadać z Kanadą czy Australią to tam jest prawie wszystko. ma w końcu odpowiednią powierzchnie i kształt pozwalający kontrolować pewne szlaki. Konkurentem dla Europy jest Rosja.
Firmom nie opłaca się sprawdzać czy zażywanie jakiegoś składnika przez 10 lat, zmniejsza szanse zachorowanie na chorobę Y. No chyba że da się ten składnik opatentować.
Co za ciężka bzdura na poziomie "to nie był prawdziwy komunizm"
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora