Czy Amazon śledzi każdy ruch na Kindle? Dostałem swoje dane i oto moja analiza
Dwa tygodnie temu świat obiegła informacja, że Amazon śledzi dosłownie wszystko, co robimy na czytnikach Kindle. Pobrałem swoje dane i sprawdzam, co o nas wiedzą.
Vroobelek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 71
- Odpowiedz
Komentarze (71)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Więc jak się wyrejestrujesz to przestaną śledzić twoje preferencje książkowe. Co innego gdyby ludzie się wyrejestrowywali na potęgę i robiła to co druga osoba. Wtedy
Takie dane to kopalnia wiedzy dla silników sugerujących co Ci sprzedać następne.
Wolisz dostawać sugestie pasujące do Twoich ulubionych pozycji, czy częstotliwości sięgania po ebooka, czy być spamowany kompletnie nieinteresującymi Cię pozycjami?
Tzw "suggestion engines" robią karierę w ostatnim czasie w silnikach ecommerce, bo to mocno napędza sprzedaż.
Zamiast wszystkim wyświetlać reklamę kolejnej części 50 Twarzy Greya, tak jak się to robiło bannerami 30 lat temu, tak teraz
Problem jest akurat inny. Mało kto jest w ogóle świadomy że taki Amazon i inne firmy zbierają dane o użytkownikach, o tym co robią na urządzeniach, na portalach. Tyle że nie jest to ani niczym nowym, ani żadną tajemnicą.
Gdyby tylko większość polskich stron nie
Jak z apostazją :)