Na polskich kanałach Youtube skierowanych do dzieci, kwitnie nielegalny hazard.
Nielegalne ruletki, strony nie posiadające licencji na grę w Polsce, oszustwa, a do tego brak weryfikacji pełnoletności grających, polscy youtuberzy wciągają swoich małoletnich widzów w szpony hazardu i oszustw.
NiebieskaTrybuna z- #
- #
- #
- #
- #
- 75
Komentarze (75)
najlepsze
Polscy youtuberzy i esportowcy też brali w tym udział, reklamowali te same szwindle. I nie słyszałem, żeby jakiemuś włos z głowy spadł.
Oto jak wygląda obecnie NBA 2K
Wczoraj kupowałem w Fifie 100k monet za prawdziwe pieniądze i wystarczyło sprzedać 10 nic nie wartych piłkarzy za 10k monet w grze. Z punktu widzenia gry wszystko jest ok, bo nie doszło do sprzedaży bezpośredniej, tylko piłkarze zostali zakupieni na globalnym rynku transferowym za maksymalną stawką jaką oferuje gra. Kupić ich mógł każdy.
Jakby dzieciak chodził do kasyna albo obstawiać zakłady sportowe, to by każdy wiedział że to hazard.
A jak dzieciak poprosi o doładowanie gry za 50zl to nie jest nic niezwykłego - w końcu to niegroźna rozrywka.
A według mnie, to taki hazard jak każdy inny. Dostarczany pod otoczka gier i niewinności. W dzieciach od małego wykształca się pewne schematy w mózgu
Może ty masz lepszą, czego szczerze zazdroszczę.
Czyli gdyby to były legalne ruletki (wtf?), strony posiadające licencję, z weryfikacją pełnoletności - to już byłoby ok? to już nie hazard?
Jedyne co można zarzucić to brak weryfikacji wieku gracza (o ile to prawda).
@testerwykop: To nadal byłby hazard. Tylko legalny.
Czyli odprawadzający podatki i podlegający kontroli w zakresie uczciwości wypłat i obowiązkami w zakresie przeciwdziałaniu uzależniania od hazardu.
Albo w tą albo we wtą - wszyscy dostawcy tego typu usług powinni być równi. Bez podziału na to, czy gra jest bezpośrednio za
"Legalny" to jest ten, który płaci podatki, te wszystkie organizacje kontrolująco-licencjonujące są od dawna.
Płacisz = wygrywasz w grze, to nie jest zakazane akurat
Pay to win - zakup jakichś diamentów żeby mieć przewagę w grze na komórce (szybciej coś zbudować, móc grać częściej, osiągnąć jakiś etap szybciej) to nie hazard
Loot boxy, otwieranie skrzynek z możliwością wygrania rzeczy, które są łatwo zbywalne, łatwo wyceniane - to jest hazard
@Mamciewbupsku: Organizowanie gier hazardowych jest zagrożone 3 latami więzienia, więc to obejmuje jeden z krótszych dostępnych okresów przedawnienie (chyba 3 lata), więc w wielu przypadkach już po zawodach. Poza tym takie drobne loterie i fakt że dany youtuber zrezygnował z nich od razu, gdy się zorientował, że są niezgodne z przepisami, działa na jego korzyść jako okoliczność łagodząca i pewnie nic by mu
Oni to robią z pasji i miłości do swoich widzów xd