Kto o zdrowych zmysłach stawia przed kamerą kogoś bez przygotowania, bez prób kamerowych i bez jakiegokolwiek wsparcia zakładając, że udźwignie 25 minut mówienia?
Dziękuję @trozek za ten głos rozsądku. Mam nadzieję, że dałeś do myślenia co poniektórym hejterom - i tutaj można wg mnie śmiało tego bardzo nadużywanego dziś słowa użyć z pełną premedytacją. Ilość ścieków i pomyj, jaka spłynęła na te nauczycielki, które, choć nieprzygotowane, postanowiły realizować swoją misję i podjęły się tego szalenie trudnego zadania, przechodzi ludzkie pojęcie. Sam często występuję przed dużym audytorium i doskonale wiem, że nie jest to proste zadanie.
@Serek_Niehomogenizowany: Mój umysł nie jest w stanie udźwignąć niestety tego że nie robiono po prostu nagrania poprawiono co trzeba, dograno poprawki i dopiero po tym umieszczono w internecie.
Jezeli faktycznie nauczycielki byly delegowane pod grozba utraty uposazenia badz tez utraty pracy, to jest prosta droga do postepowania sadowego i odszkodowania za uszczerbek zdrowia psychicznego z powodu hejtu jaki wynikl z calego zamieszania. Dalej mozna sie sadzic o mobbing. Moze jestem zbyt asertywny ale nigdy bym sie nie podlozyl gdybym wiedzial ze nie podolam wyzwaniu co moze mnie narazic na niemile sytuacje. Ja rozumiem paraliz ale to jest niepojete przeciez takie
@jusstt: w klasach 1-3 to raczej po pedagogice a nie matematyce. Mnie w technikum uczyla kobieta po geodezji, nauczycielem byla beznadziejnym, ale matematyke znala. Tutaj kobiety wykladaja sie przy takich podstawach jak mnozenie liczby ujemnej i dodatniej. Tego nie moze wytlumaczyc zaden brak przygotowania.
@KrystianLa: im nie, ale można i nawet trzeba było wziąć kogoś lepszego i zapłacić więcej. Za scenografie, efekty specjalne, grafikę, rekwizyty, profesjonalnych prowadzących. I teraz masz efekt wydania 250 zł brutto za 10 godzin pracy.
Coś mi tutaj nie gra. Nie są w stanie 25 minut merytorycznie wyjaśnić zagadnienia a potrafią prowadzić lekcje przez 45? Kardynalne błędy merytoryczne nie wynikają z braku scenariusza czy obycia z kamerą a brakami w elementarnej wiedzy u osób, które są rzekomo nauczycielami i zajmują się tym zawodowo.
Nawet jeśli, to przecież dzień przed a nawet 15 minut przed mogły sobie przypomnieć materiał z książki i to wyłożyć, to chyba nic trudnego, nie mówimy tu o poziomie studiów tylko o poziomie szkoły podstawowej, a przecież te panie studia skończyły.
Jako osobie która jest obyta z dydaktyką też mi żal tych nauczycielek. Stres przed kamerami robi swoje, widać, że były nieprzygotowane na wystąpienie w telewizji. Jeżeli gdzieś widzę winę to po stronie osób zarządzających tym przedsięwzięciem które wydały pozytywną decyzję publikacji materiału który absolutnie nie nadawał się do publikacji.
Komentarze (372)
najlepsze
Sam często występuję przed dużym audytorium i doskonale wiem, że nie jest to proste zadanie.
@Bufonn: Z taką znajomością języka polskiego lepiej byś nie wypadł
I teraz masz efekt wydania 250 zł brutto za 10 godzin pracy.
Bujdy na resorach. Chyba niektórzy dawno w szkole nie byli i nie pamiętają jak niski poziom prezentują nauczyciele poniżej liceum.