Część gowinowców gotowa postawić na jedną kartę. Wybory 10.05 zablokowane?
„Im bardziej będą nas naciskać, tym będziemy twardsi” – zapowiadają ludzie Jarosława Gowina. Przekonują, że w Porozumieniu jest większość, która pomoże opozycji odrzucić ustawę o głosowaniu korespondencyjnym. Ale presja ze strony PiS narasta.
tomasztomasz1234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 28
Komentarze (28)
najlepsze
@mike100: Jaro nie jest cwany. Już pokazywał nie raz że jego działania są głupie i dziecinne, a on sam jest chorobliwie mściwy i nienawistny do wszystkich którzy jakkolwiek mu się postawią - jak rozpieszczone dziecko właśnie.
Jaro bez łamania zasad nie umie nawet wody spuścić w kiblu, cała taktyka PiSu to siłowe i bezprawne przejmowanie wszystkiego co się da oraz walenie tępą propagandą
Cały myk polega na tym, że Duda jest prezydentem do sierpnia. Jeśli nie będzie wyborów w maju, to gdy kadencja Dudy się skończy, to kto będzie pełnił funkcję prezydenta?
Otóż marszałek sejmu, a kogo chce opozycja wsadzić na marszałka zamiast Witek? Otóż Gowina.
Także Gowin ma w tym swój prywatny interes.
No ale zobaczymy..