Witek szuka alibi na przesunięcie wyborów na 17 lub 23 maja
Zapowiedź marszałek Sejmu, że w środę rano skieruje wniosek do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem, czy ewentualne przesunięcie przez nią terminu wyborów o tydzień czy nieco dłużej, będzie sprzeczne bądź zgodne z konstytucją to nic innego jak szukanie podkładki, by nie powiedzieć alibi.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 65
Komentarze (65)
najlepsze
Proszę w żadnym razie nie mylić ze stanem wyjątkowym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Otóż nie. Witek celowo używa pojęć, które pojawiają się faktycznie gdzieś w przepisach (i świadomości ludzi), natomiast nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Przykładowo, stan wyższej konieczności ze swojej natury dotyczy wyłącznie osób fizycznych. W momencie gdy osoba występuje jako urzędnik, albo przedstawiciel instytucji, stan wyższej konieczności nie ma zastosowania.
Takie, że rząd ma ściśle wytyczone Konstytucją ramy
@wuadek: A co teraz mamy, jak nie zawieszenie praw obywatelskich?
Prawo do swobodnego przemieszczania się. Prawo do normalnego prowadzenia biznesu. Prawo do swobodnego dostępu do ochrony zdrowia. Prawo do udziału w normalnych wyborach zorganizowanych przejrzyście, zgodnie z prawem i pod kontrolą wymaganych instytucji.
Wszystko dekretami i nocnymi ustawami ¯\_(ツ)_/¯
@Ag90: Będą mieli dodatkowe 2 tygodnie żeby powtarzać głosowanie nad korespondencyjnymi do skutku co 2 godziny, aż przejdzie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Tak jak nie ma przepisu że nie można srać do paczkomatu xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora