Lekarz ze szpitala jednoimiennego: Ten wirus to mały pikuś, zagraża tylko...
Największy problem jest taki, że na moim oddziale jest w tej chwili kilkoro pacjentów, z których większość to ozdrowieńcy i od tygodnia nic się nie dzieje.
master4848 z- #
- #
- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
Tak. Ta dysproporcja może wskazywać, że po pierwsze tak naprawdę nie ma w Polsce wielkiej epidemii. A po drugie – niestety – może być też ona argumentem dla rządu, że tak świetnie kontroluje sytuację, że tych zgonów nie ma za wiele.
odkryto tajemnice, tam gdzie podjęto radykalne działania wirus się nie rozprzestrzenił - to samo zresztą jest w Grecji gdzie rząd jest świadomy że
Mówiłem to od samego początku. Skoro kwarantanna działa to niech starzy ludzie się kwarantannują jeśli chcą i nie zachorują a od reszty państwo się powinno
Komentarz usunięty przez moderatora