Świetny, wartościowy film. Gość mówi całą prawdę, nie rozumiem kto to zakopuje.
Mi też w przeszłości gadali ze jestem za chudy, że jak to tak facet taki chudy itp. (głównie mężczyźni, kobiety też ale rzadko) Kiedyś się tym przejmowałem i zastanawiałem się "kurczę, może faktycznie powinienem przytyć", teraz gdy słyszę takie #!$%@? mówię zawsze jedno zdanie a mianowicie:
@youngpablo: sztab każde im zakopać, bo to podważa funkcję zagubionych płciowo i poglądowo zboczeńców, jako aktualnego proletariatu, o który można bohatersko walczyć, bezczelnie nim manipulując. mówiąc prościej: chcą zachować monopol na dyskryminowanie i atakują każdą prawdziwą informacje o dyskryminacji poza ich środowiskiem.
Świetny, wartościowy film. Gość mówi całą prawdę, nie rozumiem kto to zakopuje.
chciałem tylko wyjaśnić kto zakopuje i dlaczego. zakopujących lewackich kont nie interesuje, czy apel tego kolesia jest słuszny, oni po prostu muszą to zakopać, bo narusza to ich monopol na dyskryminację, która jest narzędziem polityki obyczajowej.
ale w sumie to Ty to chyba doskonale wiesz... to ja nie rozumiem, dlaczego pytałeś kto zakopuje, skoro widać kto
Tak, ale może niech wykopki zaczną od siebie, ile razy słyszę tutaj że mam zrobić fikołka, ponieważ dyskryminacja za wzrost to też body shaming. Jak już niscy/chudzi/brzydcy mają przesrane u różowych, to przynajmniej niech faceci sobie nie dokładają, nie szanujemy siebie nawzajem to i nas nie szanują. Tak jestem karłem, zrobiłem już dzisiaj 10 fikołków...
@Egribikaver: Też mnie to #!$%@? u facetów, że brak jest solidarności między nami. Mam znajomych dużo niższych od siebie, to jakoś żarty z ich wzrostu już dawno odeszły w niepamięć. Mój wzrost jest ponad średnią (191 cm), ale szczypior ze mnie. I też się nasłuchałem, że kościotrup, że w domu nie ma co jest. Wszystkie te docinki doświadczałem tylko z jednej strony - strony mężczyzn.
@Unwin: Ale Ty latasz ze skrajności w skrajność chłopie. Jeżeli dla Ciebie tak trudno zrozumieć, że ktoś nie lubi jak się jemu wiecznie docina ze względu na cechy na które nie ma wpływu, to trudno. Nie uważam, żeby facet z klipu obił z siebie ofiarę, jeżeli Ty to widzisz, okej. Bardziej opisuje swoje doświadczenia, jeżeli widzisz w nim (oraz we mnie) obrażalskiego księcia co robi z siebie ofiarę, bo raz coś
Mówi prawdę, no niestety. Sam przez to przechodziłem z powodu "brzucha" przy prawie idealnej wadze względem wzrostu. Karyny śmiały się, że "gruby" i to publicznie. Teraz taka zagrycha - powiedz takiej karynie że jest gruba to cała banda sebixow i kolezanek karyny skoczy Ci na głowę bo "jak to można kobiecie powiedzieć, że jest gruba".
@verul: Szczerze - #!$%@? kogokolwiek obchodzi moje ciało, #!$%@? kogokolwiek obchodzi czy jestem gruby czy chudy, niski czy wysoki. Serio - jak masz czelność publicznie nieznajomemu powiedzieć, że jest XYZ, to musisz mieć #!$%@? smutne życie. Może czas odwiedzić psychiatrę. Nie potrafię zrozumieć co tacy ludzie mają w głowie. Mnie nawet nie rusza widok kogoś z nadwagą czy niskim wzrostem a tym bardziej nie jest to dla mnie żaden powód do
Ja czegos nie rozumiem, przytylem, mam brzuch, robie sobie z tego jaja, mam dystans. Jak byłem tyczką to tez robilem sobie z tego zarty. Takimi rzeczami przejmuja sie zakompleksieni ludzie.
@less_is_more: Tutaj pełna zgoda. Ten gość prawdopodobnie był w szkole tym gnojonym, a wtedy to już nikt nie patrzy z jakiego powodu komuś dokucza: jesteś gruby, to się śmieją, jąkasz się to też beka, a nawet jak jest wszystko z Tobą OK, to znajdzie się jakiś powód: nie taki sposób chodzenia, nie ten kolor włosów itd.
Przecież olbrzymia część mężczyzn na wykopie wyśmiewa gejów, facetów ubranych nie tak, facetów "z lewackim wyglądem" itd. Wykopując film o dyskryminacji wśród mężczyzn, wykopujecie materiał o samych sobie.
@Ator: nie no, mam nadzieję że coraz więcej jest ludzi świadomych, szczególnie wśród młodych - mają bardziej poukładane w głowach pod tym względem imo. A tych wyśmiewających to #!$%@? maczetami i tyle, z #!$%@? genetycznym nie wygrasz, pozdro
Sorry, że psuję zabawę wykopowym mizoginom ALE... Przecież kobiety też mają presję wyglądu, wydaje mi się że może nawet większą niż faceci. Wygląd jest głównym czynnikiem atrakcyjności dla facetów. Kobiety (te normalne) doskonale zdają sobie z tego sprawę. Kobiety również potrafią być też bezlitosne oceniając konkurencję. Szczególnie te grube nazywają te bardziej zadbane szkieletami, glonojadami, pustymi laskami itd.
@kanapka_z_keczapem: Tak, ale z "body shaming" u kobiet się walczy, a u facetów się ten problem pomija. Uważam, że należy znaleźć złoty środek pomiędzy propagacją dbania o siebie, ale żeby nie zapędzać się w idealne sylwetki z gazet, zwłaszcza że nie dla każdego jest to osiągalne.
Też kiedyś na okrągło słyszałem, że jestem chudy jak patyk itp. Oczywiście wszystkie teksty były od lekko puszystych lub całkowicie otyłych bab, typu: kumpele, znajome, ciotki, babcie, niedoszła teściowa. Skończyło się gadanie, jak zacząłem odpowiadać, że wolę być szczupły i zdrowy niż gruby i mieć ciągle problemy ze zdrowiem.
@tomislavski: ja słyszałem kiedyś rozmowę dwóch otyłych kobiet, które się wspierały mówiąc, że w przypadku kataklizmów i wojen lepiej być grubym niż chudym, bo w w razie głodu gruby schudnie a chudy umrze ( ͡°͜ʖ͡°) Poważnie słyszałem to na własne uszy, stałem zaraz obok
ja słyszałem kiedyś rozmowę dwóch otyłych kobiet, które się wspierały mówiąc, że w przypadku kataklizmów i wojen lepiej być grubym niż chudym, bo w w razie głodu gruby schudnie a chudy umrze ( ͡°͜ʖ͡°)
@voot: No w sumie to miały rację, bo mają w końcu tłuszcz do spalenia. ( ͡º͜ʖ͡º)
ale zauważcie, to co mówi - to mężczyźni go dojeżdżali że chudy hrur durr. Mężczyźni nawzajem sobie cisną tak samo jak kobiety (chociaż mam wrażenie że kobiety są wobec siebie o wiele bardziej podłe). Czy to złe? Tak. Czy normalne? Także. Po prostu jedna osoba pokazuje swoją dominację nad drugą dodatkowo umniejszającej jej u płci przeciwnej. I nie mówiłbym że kobiety trzeba kochać za wszystko, w mass mediach może tak to wygląda
@LubieKocyki: czy ja wiem, faceci maja duzo wiecej dystansu do siebie i swojej fizycznosci. Stad czesto wsrod znajomych mozna uslyszec "ty grubasie", "ale sie spasles", koszulki z napisami ze brzuch od piwa i takie tam. Tego wsrod kobiet nie ma, napewno nie w bezposrednich relacjach. Faceci nie maja oporow zeby powiedzieciec kumplowi ze mu bebzon wyskakuje.
Mężczyźni nawzajem sobie cisną tak samo jak kobiety (...). Czy to złe? Tak. Czy normalne? Także
@LubieKocyki: Dojrzali ludzie ustalają hierarchię w grupie na podstaie kompetencji. Twój szef może być prawdziwym kozakiem z ogromną wiedzą, ale na wycieczce integracyjnej w Bieszczady będzie szedł za przewodnikiem jak wszyscy inni. Dzieci żadnych prawdziwych i użytecznych kompetencji nie posiadają, dlatego ustanawiają hierarchię na podstawie tego, kto komu lepiej pociśnie i jest fajniejszy. Dużo mówi
Komentarze (200)
najlepsze
Mi też w przeszłości gadali ze jestem za chudy, że jak to tak facet taki chudy itp. (głównie mężczyźni, kobiety też ale rzadko)
Kiedyś się tym przejmowałem i zastanawiałem się "kurczę, może faktycznie powinienem przytyć", teraz gdy słyszę takie #!$%@? mówię zawsze jedno zdanie a mianowicie:
mówiąc prościej: chcą zachować monopol na dyskryminowanie i atakują każdą prawdziwą informacje o dyskryminacji poza ich środowiskiem.
chciałem tylko wyjaśnić kto zakopuje i dlaczego. zakopujących lewackich kont nie interesuje, czy apel tego kolesia jest słuszny, oni po prostu muszą to zakopać, bo narusza to ich monopol na dyskryminację, która jest narzędziem polityki obyczajowej.
ale w sumie to Ty to chyba doskonale wiesz... to ja nie rozumiem, dlaczego pytałeś kto zakopuje, skoro widać kto
Jak już niscy/chudzi/brzydcy mają przesrane u różowych, to przynajmniej niech faceci sobie nie dokładają, nie szanujemy siebie nawzajem to i nas nie szanują.
Tak jestem karłem, zrobiłem już dzisiaj 10 fikołków...
Nie uważam, żeby facet z klipu obił z siebie ofiarę, jeżeli Ty to widzisz, okej. Bardziej opisuje swoje doświadczenia, jeżeli widzisz w nim (oraz we mnie) obrażalskiego księcia co robi z siebie ofiarę, bo raz coś
Teraz taka zagrycha - powiedz takiej karynie że jest gruba to cała banda sebixow i kolezanek karyny skoczy Ci na głowę bo "jak to można kobiecie powiedzieć, że jest gruba".
Nie potrafię zrozumieć co tacy ludzie mają w głowie. Mnie nawet nie rusza widok kogoś z nadwagą czy niskim wzrostem a tym bardziej nie jest to dla mnie żaden powód do
A tych wyśmiewających to #!$%@? maczetami i tyle, z #!$%@? genetycznym nie wygrasz, pozdro
Przecież kobiety też mają presję wyglądu, wydaje mi się że może nawet większą niż faceci.
Wygląd jest głównym czynnikiem atrakcyjności dla facetów. Kobiety (te normalne) doskonale zdają sobie z tego sprawę.
Kobiety również potrafią być też bezlitosne oceniając konkurencję. Szczególnie te grube nazywają te bardziej zadbane szkieletami, glonojadami, pustymi laskami itd.
Uważam, że należy znaleźć złoty środek pomiędzy propagacją dbania o siebie, ale żeby nie zapędzać się w idealne sylwetki z gazet, zwłaszcza że nie dla każdego jest to osiągalne.
1. Wyśmiej mężczyznę że jest karłem
2. Powiedz kobiecie, że jest gruba
3. Sprawdź reakcję osoby i otoczenia.
Komentarz usunięty przez moderatora
Poważnie słyszałem to na własne uszy, stałem zaraz obok
@voot: No w sumie to miały rację, bo mają w końcu tłuszcz do spalenia. ( ͡º ͜ʖ͡º)
@LubieKocyki: Dojrzali ludzie ustalają hierarchię w grupie na podstaie kompetencji. Twój szef może być prawdziwym kozakiem z ogromną wiedzą, ale na wycieczce integracyjnej w Bieszczady będzie szedł za przewodnikiem jak wszyscy inni. Dzieci żadnych prawdziwych i użytecznych kompetencji nie posiadają, dlatego ustanawiają hierarchię na podstawie tego, kto komu lepiej pociśnie i jest fajniejszy.
Dużo mówi