Skandaliczne wyniki kontroli. Większość restauracji oszukuje klientów
Nieprawidłowości wykryto w aż 87 proc. lokali, do których zajrzeli inspektorzy. Co jest najczęściej popełnianym grzechem? Okazuje się, że porcje są w rzeczywistości o wiele mniejsze niż restauratorzy deklarują w menu, fałszowane są także składy finalnych produktów.
BojWhucie z- #
- #
- #
- #
- #
- 154
Komentarze (154)
najlepsze
@Porucznik_Blaze: Niby kto miałby to zrobić? Takie kontrole w Polsce w żaden konkretny sposób nie przekładają się na zmiany prawa czy kary finansowe.
Temat prześlizgiem przelatuje i ginie w morzu innych złych informacji.
To samo z karami za wyrzucanie śmieci do lasu. 500 zł? Dalej wyrzucają. Żadnych zmian. Udawanie, tam na górze, że wszystko jest cacy i pięknie, bo przecież oni rządzą.
Pamiętajcie to rozliczyć w wyborach.
- Mhm... Kłamstwo ma krótkie nogi. To ja przycinam na pieczarkach. Kupuję 3 klasę.
- Fiu fiu, czyli płacisz za pieczarki. Ja biorę czwóreczkę za darmo, a czasami nawet dopłacą, żebym zabrał kompost. I co? Na każdej kanapce zarobek 100%.
- A bułki i ser?
- Czego oczy nie widzą, tego mordzie nie zal. Tektura.
- No. Teraz puszczę Cię z torbami.
( ͡° ͜ʖ ͡
https://www.youtube.com/watch?v=fX3yI9YCeoI
Po latach muszę przyznać, ze Kapitan Bomba, w szczególności pierwsze odcinki, był cringowy - jedynie "#!$%@?ć" i "tępe #!$%@?", takie fragmenty jak powyżej powstały potem.
Bardzo lubiłem niedawno powstałego Egzorcystę, ale podobnie jak "1000 złych uczynków" wszystko co dobre, #!$%@? musi strzelić.
Kto waży mięso po obróbce cieplnej.
@Conor_McGregor: lokale z bemarami xd
Z jednej strony to logiczne, z drugiej powinni brać poprawkę i tak się robi w dobrych restauracjach. Klient nie płaci za surowe mięso które jest półproduktem, a za finalny produkt który zgodnie z opisem powinien ważyć tyle. To nie sklep mięsny. Akurat stek usmażony po bożemu nie powinien stracić na wadze więcej niż kilka % więc w tym wypadku problemem
Walenie w bambuko klientów to jedno ale to co się dzieje w kwestii zatrudnienia to jeszcze większy smród - problem jest taki że studenci i desperaci zawsze się znajdą do #!$%@? za pół darmo często bez umowy lub ew. zleceniu po kilkanaście godzin
Komentarz usunięty przez moderatora