Erwinka Barzychowska-najmłodsza obrończyni Poczty Polskiej w Gdańsku
Byli przygotowani do obrony, nie wiedzieli jednak, że atak nadejdzie tak szybko i będzie tak brutalny. Niemcy palili ich żywcem, strzelali mimo białych flag. Dziś symbolem męczeństwa obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku są palce odciśnięte na murze. Można wśród nich dostrzec dłonie dziecka...
CiekawostkiHistoryczne z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
A jak jest w obecnych podręcznikach?
Komentarz usunięty przez moderatora
@Cineczeq: nikt jej do wojska nie werbował. Po prostu znalazła się w miejscu, które Niemcy zaatakowali z pogwałceniem praw wojennych, a gdy ci ludzie chcieli się poddać, to wlali do budynku benzynę i podpalili.
Powodem do wstydu
Komentarz usunięty przez moderatora
@Kowal13: idioci nigdy nie zrozumieją, że w polityce międzynarodowej powinno się kierować interesami i racjonalizmem, a nie emocjami.
Władze II RP powinny jak najbardziej oddalić możliwość ataku na Polskę przez Niemców, nawet jeśli miałoby to oznaczać ustępstwa wobec nich lub całkowitą kapitulację, aby oszczędzić życia Polaków.
Polskie władze wolały jednak na doradców wybierać wierne miernoty, które nie rozumiały sytuacji, ale zapewniały, że wszystko jest