Czy w Polsce rozpoczął się wariant irlandzki?
Jeden z księży w naszej parafii po referendum w sprawie aborcji w niedzielę na mszy zwrócił się do wiernych, żeby nie zachęcali swoich rodzin do przerywania ciąży – opowiada 37t-letnia Amy z trzytysięcznego Kinnegad. - Część ludzi wyszła z kościoła, wszystko opisała prasa, a duchowny przeprosił.
s.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 303
Komentarze (303)
najlepsze
Ci ludzie to jacyś upośledzeni "hipokryci"?
Tak samo jak w temacie o "wykluczeniu z bierzmowania protestujących", przecież idąc do bierzmowania zgadzasz się z naukami kościoła katolickiego, więc jakim cudem może kogoś dziwić że ktoś kto
No ale to się kończy na szczęście.
@tomislawniepelka: o o o o o o o o , dokładnie to. Dokładnie. Szkoda tylko, że kościółek swoje zasady za pośrednictwem zblatowanej z nim władzy próbuje, jak zawsze zresztą, narzucić wszystkim, także tym niewierzącym.
Kościół, przynajmniej ten w Polsce, jest zepsuty do
@mastalegasta: Myslalem, ze w natłoku wszystkich okołoaborcyjnych bzdur nie usłyszę w tym tygodniu niczego głupszego niż urojenia katoprawaków w tym temacie, ale to jest prawdziwa perełka z zupełnie nieoczekiwanej strony.
Czy nie możemy być po prostu cywilizowanym Państwem z poszanowaniem dla każdej grupy społecznej?