Tunezja to tylko początek. Teraz czas na kolejne kraje arabskie
Arabscy działacze prodemokratyczni cieszą się z protestów w Tunezji - Fakty w INTERIA.PL - Działacze na rzecz praw obywatelskich z krajów arabskich z zadowoleniem przyjęli antyrządowe protesty w Tunezji, które doprowadziły do obalenia rządzącego od 23
Zay z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
Nie wiem, czy jest się z czego cieszyć...
Żeby zapanował porządek musi się znaleźć osoby cieszące się poparciem. A na razie żadne nazwiska takiego nie posiadają. Anarchia nie sprawdza się za długo w
Hihihihihihi.....juz to widze, islamisci i demokracja, wybory i te sprawy.
http://www.focus.de/politik/ausland/tunesien-islamist-kuendigt-rueckkehr-aus-exil-an_aid_590580.html
to byłaby ciemna noc dla Europy
to co nie udawało się przez 15 stuleci może się udać teraz
Już widzę jak w Arabii Saudyjskiej dochodzi do podobnej rewolucji.
A w Libanie władzę własnie przejmuje Hezbollah więc o czym ta Interia pisze??
Wydarzenia w Tunezji to przypadek jednostkowy w świecie arabskim.
Marzy mu sie utworzenie ogromnego imperium islamskiego .
Przekonuje Arabow o 1000 letniej przyjazni Turecko-Arabskiej.
Jak autorytarne rezimy w Afryce Polnocnej i na Bliskim Wschodzie padna to tam nie bedzie zadnej demokracji tylko wladze tam przejmnie islamska biedota do spolki z radykalami.
A wtedy biada Europie.
http://strefainfo.blogspot.com/2011/01/unia-turecko-arabska-czyli-marzenia.html
A ile Narodow w tym czasie zostanie "skasowanych"
szczególnie kiedy dane imperium ma silny wpływ na kulturę, obyczajowość itd
Komentarz usunięty przez moderatora
Żyje w dużo gorszych czasach. Tam przynajmniej mają szanse wywalczyć w swoje, a tutaj jestem zniewolony przez p%$%$%%oną demokracje.