Nieprosta historia. Życie z trójką dzieci niezwyczajnych
Kiedy zwyczajne dziecko włoży rękę do gorącej wody, poparzy się, więcej tego nie zrobi. Ale ich dzieci zwyczajne nie są. Rękę wkładają ponownie i ponownie. Oni słyszą: trzeba miłości, miłości, miłości. Pięć lat temu zaadoptowali troje niby zdrowych dzieci. Niby, bo ujawnił się FAS
krytyk1205 z- #
- #
- #
- 8
- Odpowiedz
Komentarze (8)
najstarsze
Jest jakaś druga, większa Polska od tej naszej?
Z Zabrza do Zakopanego kiedyś 7h się jechało pociągiem bez przesiadek xD a to 200km przecież
Co kurde? Chyba kogoś fantazja poniosła.
Edit: Sprawdziłem autorkę, o ile to ona, nagradzana dziennikarka i absolwentka polonistyki... WTF