Władze miasta przeciw budowie farmy wiatrowej koło Kraśnika.
Gdybym wiedziała jak rzeczywiście wygląda sytuacja to na pewno nie kupowałabym działki w tym miejscu – jak się okazało w strefie chronionej związanej z zaplanowaną farmą wiatrową. Tyle, że nikt o niczym nas nie poinformował. Straciłam pieniądze, ponad 100 tys. zł mówi mieszkankaa kraśnika.
Yakotak z- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz