FlixTrain spotyka się z dziwnymi "przypadkami" w Niemczech. Czyli jak DB...
FlixTrain staje się coraz bardziej znaczącą konkurencją na niemieckim rynku. Na tyle znaczącą, że Deutsche Bahn zaczęło stosować nieuczciwą walkę z prywatnym przewoźnikiem.
NaKolei_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- 41
Komentarze (41)
najlepsze
Flix nie ma dobrej konkurencji w Europie i jest niezłym monopolistą. Nie jest to korzystne dla pasażerów.
@ukradlem_ksiezyc: cała reszta nie. Po prostu ty jesteś szurem, który wycenia wszystko przez wskaźniki ekonomiczne. Co to z tego że rynek nie znosi próżni skoro w niektórych przypadkach bez sektora publicznego wykluczy dużą część społeczeństwa z możliwości pracowania, bo nic do nich nie dojeżdża, a inne połączenia aby osiągnęły docelową przepustowość musiałyby działać nieefektywnie przez długi czas. Infrastruktura bezpośrednio nie jest opłacalna, ale pośrednio wpływa
DB bardzo często ma wymogi by pociągi podmiejskie jeździły odpowiednio często, część samorządów wymaga stałych godzin (więc pasażer wie, że np. pociąg do jego miejscowości odjeżdża 17 minut i 47 po każdej godzinie) co jest niezwykle wygodne. dodatkowo by umożliwiać ludziom bezstresową
Może niech nałożą na nich przymus puszczania na te gorsze trasy jakoś procentowo?
@Radek41: Taki model działa w Niemczech i jest bardzo sprawny. Pozwala rozwijać się szpitalom, dzięki dodatkowym pieniądzom z prywatnych ubezpieczalni, lekarze przesiadają się na prywatne kliniki, dzięki lepszej płynności finansowej. Wszyscy wychodzą na tym dobrze (może poza prywatnie ubezpieczonymi, kiedy stan ich zdrowia podupada, bo muszą płacić wyższe składki).
Albo mikrooplaty za wizyty 5-10 zl, wtedy niektórzy przestana chodzić towarzysko.
U nas poniżej 60-70 zł, naprawdę ciężko pojechać na jakimkolwiek sensownym odcinku. ¯\_(ツ)_/¯
Zapraszamy Flixtrain do Polski.