"chodziło mi o to że ta świnia może być już martwa i dlatego nie próbuje uciekać"
"tym bardziej, ze nie wszystkie musza swiadczyc o bestialskim traktowaniu zwierzat."
Moj znajomy mieszka nad morzem i w jego miasteczku często rozchodziły się "dźwięki" z pobliskiej rzeźni. Jego kolega tam pracował więc któregoś dnia go oprowadził.
Na początku było "jak się zabija świnie". Powinny dostać takowe prądem w mózg, co by z nich zrobiło ważywo, ale
Kartofelku, praktycznie wszędzie w Europie kurczaki są obecnie hodowane w bateriach klatek. Swego czasu sprawdzałem kilka polskich hodowli drobiu i każda z nich przyznawała się, że stosuje hodowlę kur w bateriach klatek. Wpisz w wyszukiwarce obrazów Google "battery cage" to zobaczysz jak taki chów wygląda. W porównaniu z wielomiesięczny lub wieloletnim cierpieniem którego doświadczają te ściśnięte w klatkach kury, zabijane w Chinach psy nie mają jeszcze najgorzej. Wyobraź sobie jak byś się
Oczywiscie masz racje. Moim zdaniem jednak czasami warto pokazywac ludziom na co ich stac. Czy to martwe czy zywe - zwierzat tak traktowac nie wolno.
Sam wegetarianinem nie jestem i prawie codziennie wcinam piersi z kurczaka, ale jak widze takie zdjecia czy filmiki typu "jak sie oczyszcza Chiny z bezpanskich psow", to mam chec komus nakopac. I wali mnie to, że to zwalczanie siły siłą. Jestem tylko człowiekiem.
zakopuję bo słaby wykop, liczyłem na coś na prawdę mocnego, a zobaczyłem tylko zdjęcia martwych zwierząt, skąd pewność że świnia na pierwszym zdjęciu chce uciec z wrzątku ?
a tak właściwie to do czego mają nas przekonać te zdjęcia ? żebym nie jadł mięsa bo świnia się męczyła przed śmiercią ? ok, jeśli jej męki wpłyną negatywnie na smak to takiego mięsa nie zjem :)
skąd pewność że świnia na pierwszym zdjęciu chce uciec z wrzątku ?
Może stąd, że naturalny instynkt każe jej unikać boźdźców bólowych, co bliżej wyjasniał Zapasowy. Ty, nie próbowałbyś wyjść? Ucieczka wcale nie wymaga inteligencji istoty wysoko rozwiniętej, nawet niektóre bakterie unikają bodźców bólowych.
Naprawdę nie ma pewności co do prawdziwości tezy, że zwierzęta na tym czymś żyją lub zginęły z powodu tych ran, które widać(pomijając np. postrzelonego psa)... Ważne, żeby zauważyć, że ludzie czasem bez powodu i potrzeby traktują tak zwierzęta i to jest złe. I tyle.
Tmi, to nieprawda, że siły wystarczające do dużego wysiłku fizycznego można mieć tylko z mięsa. Na pewno jesteś świadom tego, że kulturystyka wymaga sporego wysiłku fizycznego i częstych ćwiczeń. Gdyby bez mięsa nie można było osiągnąć siły, to nie istnieliby wegetariańscy i wegańscy kulturyści, a oto ich strony:
Jeśli zwierze zostało zabite humanitarnie to nie widzę w tym nic złego. Natomiast w momencie gdy zwierze się męczy - już tak.
Poza tym „ Czyńcie sobie ziemię poddaną ", nie chce mi się teraz szukać, fioła na punkcie religii nie mam i dlatego też nie wiem, czy nie ma też jakiejś wzmianki o innych istotach niż ludzie.
Ból - to jest tak naprawdę reakcja nerwów na jakiś bodziec. Kwestia, neuroprzekaźników, przeskoków elektrycznych, tak na prawdę, to żadnej istoty nic nigdy nie boli (jeżeli bierzemy to dosłownie), ból to jest interpretacja bodźców przez mózg istoty która owe bodźce otrzymała. Innymi słowy: jeżeli ktoś tobie kroi rękę to tak samo jakby kroił zaschły pień drewna - dopiero twój mózg, interpretując nadchodzące sygnały, mówi tobie że cię boli. Tyle biologi. Bo mnie
Myślę, że nie warto kontynuować dyskusji na temat aspektów jedzenia mięsa, nie o tym przecież jest ten wykop. Darujmy też sobie stwierdzenia, że zieloni zajmują się zwierzątkami, a ludzie giną z głodu, wojny dalej trwają. Tak, oczywiście, ludzie też cierpią na tym świecie, ale o tym są osobne wykopy i osobne dyskusje.
Interesowałam się swego czasu temat i myślę, że warto opisać niektóre zdjęcia. Ogólnie można cele znecania się podzielić na osczędnościowe
Skąd się biorą moje oceny takich czynów jak zabójstwo, gwałt itd.? Z refleksji. Każdy człowiek ma za dziecka wpajany pewien system etyczny, ale potem weryfikuje go i tworzy własny na drodze refleksji. Moja ocena wymienionych przez Ciebie czynów wynika z logicznej interpetacji faktów. Ludzie i zwierzęta krzywdzone, poddawane przemocy i zabijane, odczuwają ból i cierpienie. Ja także, gdybym był ofiarą takich czynności, odczuwałbym ból i cierpienie. Nie chcę bólu oraz cierpienia dla
jakie masz prawo wymagać o de mnie, żebym swojej świni w swojej oborze swoją siekierą nie mógł na kiełbasę przerobić ?!
Tak się składa, że mam prawo.
Polecam lekturę: Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 21 maja 2003 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o ochronie zwierząt. Ze strony Internetowego Systemu Aktów Prawnych: http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU20031061002
Dla mnie takich ludzi, o takich po[...]wionych poglądach jakimi tu szafujesz, powinno się poddawać prewencyjnemu leczeniu w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Komentarze (141)
najnowsze
"tym bardziej, ze nie wszystkie musza swiadczyc o bestialskim traktowaniu zwierzat."
Moj znajomy mieszka nad morzem i w jego miasteczku często rozchodziły się "dźwięki" z pobliskiej rzeźni. Jego kolega tam pracował więc któregoś dnia go oprowadził.
Na początku było "jak się zabija świnie". Powinny dostać takowe prądem w mózg, co by z nich zrobiło ważywo, ale
Sam wegetarianinem nie jestem i prawie codziennie wcinam piersi z kurczaka, ale jak widze takie zdjecia czy filmiki typu "jak sie oczyszcza Chiny z bezpanskich psow", to mam chec komus nakopac. I wali mnie to, że to zwalczanie siły siłą. Jestem tylko człowiekiem.
Co innego jest "humanitarnie"
dla mnie tak samo chore jak traktowanie zwierzat w bestialski sposob jest upublicznianie takich zdjec.
tym bardziej, ze nie wszystkie musza swiadczyc o bestialskim traktowaniu zwierzat.
a tak właściwie to do czego mają nas przekonać te zdjęcia ? żebym nie jadł mięsa bo świnia się męczyła przed śmiercią ? ok, jeśli jej męki wpłyną negatywnie na smak to takiego mięsa nie zjem :)
Może stąd, że naturalny instynkt każe jej unikać boźdźców bólowych, co bliżej wyjasniał Zapasowy. Ty, nie próbowałbyś wyjść? Ucieczka wcale nie wymaga inteligencji istoty wysoko rozwiniętej, nawet niektóre bakterie unikają bodźców bólowych.
Naprawdę nie ma pewności co do prawdziwości tezy, że zwierzęta na tym czymś żyją lub zginęły z powodu tych ran, które widać(pomijając np. postrzelonego psa)... Ważne, żeby zauważyć, że ludzie czasem bez powodu i potrzeby traktują tak zwierzęta i to jest złe. I tyle.
http://www.veganbodybuilding.com/
http://www.vegetarianbodybuilder.com/
Jeśli zwierze zostało zabite humanitarnie to nie widzę w tym nic złego. Natomiast w momencie gdy zwierze się męczy - już tak.
Poza tym „ Czyńcie sobie ziemię poddaną ", nie chce mi się teraz szukać, fioła na punkcie religii nie mam i dlatego też nie wiem, czy nie ma też jakiejś wzmianki o innych istotach niż ludzie.
Warto jeszcze pomyśleć głębiej i zastanowić
Interesowałam się swego czasu temat i myślę, że warto opisać niektóre zdjęcia. Ogólnie można cele znecania się podzielić na osczędnościowe
Tak się składa, że mam prawo.
Polecam lekturę: Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 21 maja 2003 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o ochronie zwierząt. Ze strony Internetowego Systemu Aktów Prawnych: http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU20031061002
Polecam też tekst na stronie http://huby.seo.pl/11_zwierzaki/115_kary.htm