Długie macki partii. Chiny ścigają swoich obywateli na całym świecie
Wang Jingyu, 19-latek z Chin, uwierzył, że z amerykańską kartą stałego pobytu jest bezpieczny. Ale i tak Pekin znalazł na niego sposób.Wang Jingyu od tygodni z narzeczoną Wu Huan ucieka przed nakazem ekstradycji do Chin. Niedawno był w Kijowie, stamtąd zdołał ostatnio przedostać się do Holandii...
EmDeCe z- #
- #
- #
- 8
Komentarze (8)
najlepsze
Wang Jingyu od tygodni z narzeczoną Wu Huan ucieka przed nakazem ekstradycji do Chin. Niedawno był w Kijowie, stamtąd zdołał ostatnio przedostać się do Holandii, gdzie stara się o azyl polityczny.
Jego kłopoty zaczęły się w 2019 r. Wtedy 16-letni Wang na TikToku popierał demokratyczne protesty w Hongkongu. Gdy chińska cenzura go namierzyła, rodzice czym prędzej wysłali syna do USA.
W lutym 2021 r. już zza Oceanu Wang naraził się
Spokój na nowym miejscu nie potrwał długo. Na skrzynkę mailową Wanga przyszła wiadomość z Czongczingu. Okazało się, że jest poszukiwany za "zakłócanie porządku społecznego i poniżanie męczenników zmarłych w obronie granic". "My tu w organach bezpieczeństwa publicznego i narodowego dobrze wiemy, gdzie się ukryłeś" – napisali również chińscy policjanci. I na koniec przypomnieli Wangowi, że Chiny i Ukrainę wiąże układ o ekstradycji.
– Bałem się nie
Komentarz usunięty przez moderatora