Jak choćby zaparkowane auta pod domem, które blokują wyjazd. Czy "Zakopane to oaza dla biednych turystów? Najwyraźniej nie stać ich na parking" - zastanawia się "Tygodnik Podhalański".
Ja #!$%@?, jak można napisać tak clickbaitowy artykuł a potem wrzucić to jeszcze na wykopa robiąc równie clickbaitowy tytuł? Poziom poniżej tvpis czy pudelka.
Oczywiście cały wysryw jest napisany w oparciu o 'list czytelniczki' co to się na turystow skarży (a pewnej tak naprawdę jest stażystka w redakcji), to już pomijam.
Ale jakby kokukolwiek z wykopujących chciało się wejść w link, a nie ograniczyć do nagłówka, to by wiedział że 'turyści to
@ATAT-2: czy clickbaitowy? Tam jest tak drogo, że nic dziwnego, że ludzie próbują oszczędzać. W ogóle, to co, jak ktoś jest mniej zamożny, to już mu nie wolno w polskie góry? Zjeść można taniej, pamietek można nie kupić, ale jak jesteś autem, to gdzieś je zostawić trzeba...
Zgadzam się tylko co do tego, że ta czytelniczka jest na 99, 9% fikcyjna.
@hu-nows: na ulicach Zakopanego w sezonie możesz spotkać sporo luksusowych samochodów, jest też sporo turystów z krajów arabskich i Rosji którzy zostawiają tu konkretne pieniądze
@GregoryX: Problem w tym ze czlowiek ze wsi wyjdzie*-wies z czlowieka juz niekoniecznie. Typowe p0lactwo.
Wlasnie wrocile z urlopu-zwiedzalismy z mlodymi jakiestam "muzeum ziemi" i kopalnie uranu.
W tym "muzeum" fajnie koles poopowiadal a potem mowi ze mamy sobie isc poszukacsami jakis ciekawych kamykow. I nas pokierowal. Wchodzimy a tam koles drze ryja ze zakaz wstepu-tylko grupy zorganizowane. No to mowimy mu ze nam w tym muzeum powiedzieli ze tu mamy
Kompletnie nie rozumiem fenomenu Zakopanego. Mamy w górach naprawdę w #!$%@? miejsc. Wszystkie świetne. Czemu wszyscy do tego Zakopanego? Gdyby tam chociaż jakieś atrakcje wyjątkowe były.
@iighlaq_alhabl: To samo można powiedzieć o turystycznych molochach nad morzem. Niektórzy po prostu odpoczywają jedynie wtedy, kiedy są w miejscu przepakowanym straganami i budami z goframi. Nie ma chyba też dla nich do końca znaczenia, czy są w danej chwili nad morzem, w górach, czy na mazurach.
@iighlaq_alhabl: Z punktu widzenia turysty, co lubi sobie chodzić po górach:
-Zakopane jest najbliższą miejscowością od Tatr (Kuźnic nie liczę), na szlaki masz nawet z 20min jak dobrze trafisz ze spaniem - zajebista opcja na poranne foty i chodzenie. Nie musisz się bawić w jakieś dojazdy o 4:00 nad ranem żeby o 6:00 być na szlaku. -Wsiadasz sobie w sezonie w pociąg/bus i masz bezpośredni dojazd, zero zabawy w jakieś przesiadki,
@vanillla_guy: Z Krakowa do zakopca dojdziesz w ok. 2h. Nawet nie trzeba brać noclegu ani mieć samochodu bo autobusy jeżdżą tam i z powrotem od 4-5 rano do późnych godzin wieczornych. Także jak chcesz w weekend wyskoczyć na jeden dzień W Tatry to potrzebujesz z 60zl na transport i trochę jedzenia w plecaku. Zagranica to mimo wszystko dłuższą i droższa wyprawa.
Komentarze (275)
najlepsze
Jestem za bogaty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przypominam cennik:
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście cały wysryw jest napisany w oparciu o 'list czytelniczki' co to się na turystow skarży (a pewnej tak naprawdę jest stażystka w redakcji), to już pomijam.
Ale jakby kokukolwiek z wykopujących chciało się wejść w link, a nie ograniczyć do nagłówka, to by wiedział że 'turyści to
Zgadzam się tylko co do tego, że ta czytelniczka jest na 99, 9% fikcyjna.
@rabbbit83: odważna teza
Przecież na przestrzeni lat widzieliśmy, że trudno tam się dogadać różnym właścicielom.
Wlasnie wrocile z urlopu-zwiedzalismy z mlodymi jakiestam "muzeum ziemi" i kopalnie uranu.
W tym "muzeum" fajnie koles poopowiadal a potem mowi ze mamy sobie isc poszukacsami jakis ciekawych kamykow.
I nas pokierowal.
Wchodzimy a tam koles drze ryja ze zakaz wstepu-tylko grupy zorganizowane. No to mowimy mu ze nam w tym muzeum powiedzieli ze tu mamy
Z punktu widzenia turysty, co lubi sobie chodzić po górach:
-Zakopane jest najbliższą miejscowością od Tatr (Kuźnic nie liczę), na szlaki masz nawet z 20min jak dobrze trafisz ze spaniem - zajebista opcja na poranne foty i chodzenie. Nie musisz się bawić w jakieś dojazdy o 4:00 nad ranem żeby o 6:00 być na szlaku.
-Wsiadasz sobie w sezonie w pociąg/bus i masz bezpośredni dojazd, zero zabawy w jakieś przesiadki,
Z Krakowa do zakopca dojdziesz w ok. 2h. Nawet nie trzeba brać noclegu ani mieć samochodu bo autobusy jeżdżą tam i z powrotem od 4-5 rano do późnych godzin wieczornych. Także jak chcesz w weekend wyskoczyć na jeden dzień W Tatry to potrzebujesz z 60zl na transport i trochę jedzenia w plecaku.
Zagranica to mimo wszystko dłuższą i droższa wyprawa.