Wiele można by pisać o przyczynach tego stanu umysłu młodego, a może i nie tak młodego pokolenia. Czy to gimnazjalny styl edukacji, czy późniejszy tryb licencjat w dwa semestry i to z kosmetologii włosa -nie wiem. A może któryś z dodatków E do żywności doszczętnie zniszczył mózgi - tego też nie wiem. W każdym razie- jest bardzo źle.
Komentarze (3)
najlepsze