Po co nam F-35 i dlaczego fregaty nie są za duże na Bałtyk [Długa analiza]
Dla tych co czytają więcej niż nagłówki. O modernizacji Sił Powietrznych i Marynarki Wojennej RP. Dlaczego "fregaty nie są za duże" na Bałtyk oraz po co nam właściwie F-35. Część druga analizy dot. tego jak będzie wyglądać Polska Armia ok. 2030 roku.
KrzysztofWojczal z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 201
Komentarze (201)
najlepsze
Zespół okrętowy to duży, ruchomy bąbel antydostępowy którego przełamanie wcale łatwe nie jest, szczególnie, że Rosjanie musieliby blisko bodejść do naszych środków bojowych.
#!$%@?, i na co moje tłumaczenia o tym, że okręty wyspoażone w WRE, systemy plot różnych warstw i
Wojska Obrony Przeciwlotniczej są częścią Wojsk Lądowych, nie Sił Powietrznych
@Bawarrooo: Biorąc pod uwagę ile czasu zajmuje wdrożenie dziś nowoczesnej broni, to ta "organizacja i mentalność" znowu zacznie pić wódę i grać w karty w koszarach
Nie wątkiem pobocznym, tylko powinno wynikać z przyjętej strategii. A tu masz głupka proponującego kupować co się nadarzy i olać planowanie. Dalej wyjaśniać?
@sokalski: Weź mi przypomnij co się z tą nowoczesną flotą stało po wybuchu wojny?
@Jebwleb: To nietrudne bo Bartosiak od dłuższego czasu robi za eksperta od wszystkiego
@djtartini1: Bo w zespołąch operują okręty tak od zawsze? A czemu fregaty? M.in. dlatego, że tylko one zapewniają nam odpowiednio dużą wyporność na umieszczenie na nich wszystkich wymaganych środków i mieć zapas modernizacyjny. Temu też nie chcemy np. Ślązaków vol. 2 z których dużo nie można wycisnąć na główne okręty bojowe
@Dodwizo: Rozumiem na Pacyfiku czy ogólnie na dużych akwenach, ale na Bałtyku to najprostszy cel i to dla wszystkiego. Eksperci są zgodni, że jeśli okręty na Bałtyku to tylko podwodne, ponieważ to płytki akwen o zróżnicowanym dnie i są
@KrzysztofWojczal A tu mylisz pojęcia SKRZYDŁA i ESKADRY. To, że dojdą nowe F-16 i F-35 nie znaczy, że stworzymy nowe Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. Będą przyporządkowane do już istniejących. Moze się zwiekszysc ilość eskadr, nie skrzydeł.