Znacznie wiecej reakcji to znalezisko miałoby gdybyś w opisie zawarł, ze Mimo to zagrała z pamięci a nie jakies hashtagi, które niczego nie wyjasniaja, bo koniec koncow zadnego koszmaru tam nie było
@wcinaster: To jest jeden z najgorszych możliwych koszmarów dla muzyka. Do takiego koncertu ćwiczy się wcześniej tygodniami, nawet będąc zawodowym muzykiem, bo są pewne partie których zagranie trzeba odpowiednio przemyśleć jak oddać najlepiej tak aby brzmiało to dobrze, ale nie było przeinaczone, chce się tez mieć komfort że zna się materiał na pamięć bardzo dobrze, i nie będzie wstydu. Nie jest przecież tak że na próbach z orkiestrą i drygentem ćwiczysz
@Floyt: @wcinaster: @przemekk121: @100piwdlapiotsza: Ta pani to Maria João Pires. Solistka. Osoba, która w czasie swojego tournee z reguły nie ma czasu na próby z muzykami w miejscu, w którym ma dać koncert. Orkiestra z nią w tym tournee nie uczestniczy - po prostu solistka np. w Warszawie gra z orkiestrą Filharmonii Narodowej, w Gdańsku z orkiestrą Filharmonii Pomorskiej, w Berlinie z Filharmonią Berlińską etc. Dyrygent z
Muzycy grający klasykę to jednak profesjonaliści :)
Pamiętam jak perkusista zespołu Powerwolf na festiwalu Masters Of Rock w Czechach (główna scena z 20 tys ludzi) zapomniał ścieżki w środku jednej z piosenek. Zespół przerwał granie, wokalista przeprosił, zaczęli grać kawałek od nowa, znów w tym samym momencie zapomniał, znów przerwali, wokalista znów przeprosił i zaczęli grać kolejny kawałek :)) Nigdy wcześniej ni później nie widziałem czegoś takiego na żadnym koncercie.
Komentarze (56)
najlepsze
@demonoman: "Not quite my tempo".
No chyba, że to jakiś gościnny występ a jej coś się zapomniało.
Nie jest przecież tak że na próbach z orkiestrą i drygentem ćwiczysz
Pamiętam jak perkusista zespołu Powerwolf na festiwalu Masters Of Rock w Czechach (główna scena z 20 tys ludzi) zapomniał ścieżki w środku jednej z piosenek. Zespół przerwał granie, wokalista przeprosił, zaczęli grać kawałek od nowa, znów w tym samym momencie zapomniał, znów przerwali, wokalista znów przeprosił i zaczęli grać kolejny kawałek :)) Nigdy wcześniej ni później nie widziałem czegoś takiego na żadnym koncercie.
@slapdash: to po polsku "op to pedau"? czy jak? xD