@piter259: Jeśli masz na myśli volkslistę to należy pamiętać, że konsekwencje niepodpisania jej były zupełne inne w Generalnej Guberni i ziemiach jawnie przyłączonych do Niemiec (np. Śląsk, Pomorze, WIelkopolska). To były zupełne inne poziomy okupacji i terroru.
Mieszkańcy zaanektowanych regionów byli zmuszani do podpisywania listy, w innym przypadku czekał na nich obóz koncentracyjny, albo od razu dziura w ziemi. Czegoś takiego nie było w przypadku niepodpisania volkslisty w GG.
@Hirunkan: zresztą na froncie zachodnim Kaszubi i Ślązacy często poddawali się przy pierwszej lepszej okazji Amerykanom, Anglikom i po weryfikacji walczyli dalej w polskich jednostkach u Andersa czy u Maczka. Tak było z tym dziadkiem Tuska, wysłano go na front do Włoch, tam poddał się aliantom, a później wstąpił do Armii Andersa.
@p_lskihusarz69: spuścili staropolski gościnny #!$%@? ukrom i naziolom, ale że byli bez broni to ewakuacja w las. Tych, których złapano to wysłano do oświęcimia
Nie zapominajmy też o tym, że górale to taka mniejszość etniczna która została na siłę spolszczona, podobnie jak Ślązacy, Kaszubi czy też Łemkowie, a na Romach kończąc
@parapseudopsychopatolog: 200 zapisanych, stawiło się kilkunastu, przeszło paru. 1 029 ludzi w 1 Pułku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej w 1944. Nie przepadam za góralską chciwością, ale ten filmik budzi we mnie zgrzyt fałszu a przynajmniej braku obiektywizmu.
ten filmik budzi we mnie zgrzyt fałszu a przynajmniej braku obiektywizmu.
@mug3n: bo komus (nie wiem, ale sie domyslam) od dluzszego czasu bardzo zalezy na sklóceniu naszego narodu. Konflikt na plaszczyznie etnicznej to kolejny z jej elementow
Ta zdrada nie jest zapomniana, Goralenvolk jest niezaprzeczalnym faktem. Opowiadam o tym często wielu znajomym, wszyscy przecierają oczy ze zdumienia. Na pocieszenie jest tylko to, że po wojnie powywieszali parszywców, a góralska dywizja ss zajmowała się wyłącznie piciem wódki.
@mitatuyo: Goralenvolk to było dwóch ludzi: krzeptowski i polski lekarz będący agentem abwehry. Może ktoś jeszcze. Ten słynny batalion goralenvolk częściowo już w drodze zwiał naziolom z pociągu (ci, którzy byli na tyle trzeźwi). reszta trafiła w obozie szkoleniowym na ukrów, z którymi na dzień dobry wdali się w mordobicie, do którego przyłączyli się wartownicy naziolscy. Jak też zaczęli doświadczać staropolskiego #!$%@? pobiegli po broń, w rezultacie czego górale zwiali w
@galicjanin: spędzono ich pod przymusem. Pamiętaj, zakoppiec i okolice naziolom było bardzo łatwo odciąć od dostaw żywności, głód był większy niż na reszcie generalnej guberni, Mimo to naziole musieli zastosować przymus, aby spędzić ich na spotkanie.
Komentarze (163)
najlepsze
plemie godne pogardy i splunięcia
Dexter?
Mieszkańcy zaanektowanych regionów byli zmuszani do podpisywania listy, w innym przypadku czekał na nich obóz koncentracyjny, albo od razu dziura w ziemi. Czegoś takiego nie było w przypadku niepodpisania volkslisty w GG.
@mug3n: bo komus (nie wiem, ale sie domyslam) od dluzszego czasu bardzo zalezy na sklóceniu naszego narodu. Konflikt na plaszczyznie etnicznej to kolejny z jej elementow