Dezerter katował własną matkę, a w Polsce czekał na niego sąd i wyrok.
Emil Cz., dezerter, który uciekł na Białoruś, miał poważne problemy z prawem. Jak ustalił Fakt, żołnierz miał już jedną sprawę karną za pobicie własnej matki, którą prześladował, bił i katował. Od wyroku się odwołał. Gdyby wrócił do cywila, za kilka dni musiałby stawić się w sądzie na rozprawie
Szu_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 274
Komentarze (274)
najlepsze
XD
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@tegoniedasienaprawic: Kuźwa chłopie ja nawet w polsce nie mieszkam teraz i nie mam takich problemów jak wasze smieszne symetryzmy. Jak mieszkałem byłem członkiem konfederacji Lewiatan i działałem aktywnie w grupach prawicowych.
Wszystko wam sie w tych makówkach od tych telewizorków. poprzestawiało choćby płaszczyzna aksjologiczna. Liberołowie nagle stali sie prawicą. Konserwy (od jezuska który kazał wszystko rozdawać biednym i twierdził że wszyscy są równi) także są prawicą.