"Jeśli wierzyć informacjom openmedia.io to właśnie Windows XP jest ostatnim systemem operacyjnym Microsoftu, który otrzymał certyfikację bezpieczeństwa Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej pozwalającą na obsługę dokumentów o każdym stopniu jawności. Windows 10 jest używany przez rosyjską administrację, ale nie można na nim otwierać dokumentów tajnych. To właśnie brak odpowiednich certyfikatów bezpieczeństwa może być powodem tego, że Władimir Putin używa właśnie Windowsa XP. "
@kunewicz: @Markok: @LowcaAndroidow: to nie jest absolutnie nic nowego ani zaskakującego. Od 2015 roku, gdy Microsoft wycofał się ze wspierania XP dla zwykłych użytkowników podpisali umowę na dalsze wspieranie tego systemu dla amerykańskiej marynarki, która dalej wykorzystuje XP na około 100 tys stacji roboczych. To są całe systemy, odpowiednio zmodyfikowane, zabezpieczone i połączone w sieć, to nie jest kliknięcie "zaktualizuj i zrestartuj". Nikomu się nie opłaca ani nawet nie
@Markok: Czego nie rozumiesz? XP nie jest przeżytkiem. Jest najbardziej stabilny i bezpieczny. Dlatego jest w dalszym ciągu używany. Wyobraź sobie blue screena w myśliwcu... Wczytuje się szybciej, i obsługuje najnowocześniejszy sprzęt.
@zubrzpuszczy: "Według StatCounter, we wrześniu 2021 roku z Windowsa XP korzystało 0,59% urządzeń, zatem w sumie można go uznać za niemal odchodzący w niepamięć. Jednak nie tak bardzo jak Vista (0,26%)."
@aresius: do wielu zadań ten xp będzie ok, ale na pewno nie do przeglądania neta. W ogóle on pewnie ma w intranecie go. A jak chce zobaczyć jakaś stronę to wpisuje adres, a Wania w schowku na miotły otwiera go na swoim laptopie, robi print screena i wysyła Putinowi na maila. Co jak co, ale USA ma backdoory nie tylko w każdym oprogramowaniu ale pewnie i w każdym sprzęcie.
Komentarze (72)
najlepsze
Od 2015 roku, gdy Microsoft wycofał się ze wspierania XP dla zwykłych użytkowników podpisali umowę na dalsze wspieranie tego systemu dla amerykańskiej marynarki, która dalej wykorzystuje XP na około 100 tys stacji roboczych.
To są całe systemy, odpowiednio zmodyfikowane, zabezpieczone i połączone w sieć, to nie jest kliknięcie "zaktualizuj i zrestartuj".
Nikomu się nie opłaca ani nawet nie
Nie mówię że to nie xp, ale to może być de facto wszystko
W ogóle on pewnie ma w intranecie go. A jak chce zobaczyć jakaś stronę to wpisuje adres, a Wania w schowku na miotły otwiera go na swoim laptopie, robi print screena i wysyła Putinowi na maila.
Co jak co, ale USA ma backdoory nie tylko w każdym oprogramowaniu ale pewnie i w każdym sprzęcie.