@cukroszczur: Albo utknęła, bo dalej są już tylko projekcje efektów relatywistycznych.

A moze odbila sie juz od granicy symulacji ;)

@cukroszczur: Albo przebiła się przez granicę wszechświata xD #pdk

@TestoSynth: wystawila glowe i sie pogubila ;)
https://slideplayer.pl/slide/13953999/86/images/42/ani+ich+nawet+zna%C4%87+nie+mo%C5%BCemy%2C.jpg

@cukroszczur: zakładasz, że coś jeszcze poza mną jest symulacją ?

@cukroszczur: dojecieli poza granicę wszechświatu

https://www.youtube.com/watch?v=ajbN3dlDfzE

@Teraz_albo_nigdy: ja nie - ale Kopeenik chyba cos wiedzial (moze to gadoid byl) ;)

@cukroszczur: symulacja się kończy i zaczyna się optymalizacja. Za granicę Ca układu słonecznego wszystko jest gifem xD

@kedziorw1:

Otóż to.

Wysłanie takiej sondy bez jakiejkolwiek pewności, kto / co ją może przejąć i jakie mogą być tego konsekwencje dla ludzkości to bardzo symptomatyczne zachowanie dla ludzkości, tj. typowe

a teraz wszyscy wsadzimy paluszek do gniazdka elektrycznego i zobaczymy, co się stanie !

@kedziorw1: Mmmm Teoria Ciemnego Lasu

@ternal_sptmb: zanim ona gdziekolwiek doleci to my ja złapiemy i umieścimy w muzeum.

to my ja złapiemy i umieścimy w muzeum.

@Opryskus69: to by nie miało sensu. Raczej będzie to popularny punkt wycieczek pozaukładowych: "a teraz proszę państwa o chwilę uwagi, przelatujemy właśnie w pobliżu sondy Voyager, pierwszego obiektu wysłanego poza układ słoneczny jeszcze w XX wieku. Styl: późne technokoko, widoczne wyraźne wpływy kultury kapitalistycznej, sonda zawiera na pokładzie tabliczkę z grawerowanym wizerunkiem człowieka. Za chwilę wchodzimy w nadświetlną, następny przystanek: Syriusz B."

@moj_wykopowy_login: podobnie z artykułu "But readouts from the probe’s attitude articulation and control system (AACS) don’t reflect what’s actually happening onboard. (...) All signs suggest the AACS is still working, but the telemetry data it’s returning is invalid. For instance, the data may appear to be randomly generated, or does not reflect any possible state the AACS could be in."

Tradycyjnie artykuł jak na poniższym przykładzie (czyli NASA opisuje problem, a "dziennikarze" rozdymają to do gigantycznych proporcji):

. . . kliknij, aby rozwinąć obrazek . . .

źródło: how_science_reporting_works.jpg

Pewnie coś na nim usiadło i zakłóca :)

@a_czerwiec: Ciepło się robi - muchy są wszędzie. Widocznie coś obsrało Wojadżera ¯\_(ツ)_/¯