Wszedł w czapce do kościoła. Prokuratura nie daje mu spokoju już piąty rok
Od pięciu lat dolnośląska prokuratura ściga Bartosza Horobowskiego. To młody mężczyzna, który w Wigilię 2016 r. wszedł do kościoła w czapce, czym rozzłościł proboszcza i parafian. Usłyszał zarzuty pobicia księdza oraz znieważenia uczuć religijnych.
herman77 z- #
- #
- 199
Komentarze (199)
najlepsze
@januszerka: fakt, opis nie zawiera informacji że miłosierny bogobojny proboszcz poleciał do niego z łapami i zmusił do obrony a z dalszego opisu można się domyśleć że dostał zasłużone baty i poleciał z płaczem do prokuratora gdzie został 2 razy wyśmiany a za 3 razem wymęczył sprawę bo trafił na przedstawiciela dobrej zmiany
Teraz już lepiej? A nie, czekaj, sam manipulujesz żeby